W poszukiwaniu najlepszych smaków zaglądamy do Azji, gdzie możemy spotkać mnóstwo orientalnych zapachów i smaków. Kuchnia azjatycka powszechnie uważana jest za jedną z najlepszych i najbardziej oryginalnych kuchni świata. Należą do niej kuchnia tajska, japońska, indyjska, koreańska i wiele innych. Zapraszam Was na danie dość proste i szybkie w przygotowaniu. Kawałki kurczaka, mleko kokosowe i ostra, czerwona pasta curry z kilkoma dodatkowymi składnikami tworzy na prawdę niebywale smaczne i aromatyczne danie.
Porcje: 4
Składniki
- 400 g filetów z kurczaka
- 600 ml bulionu drobiowego *
- 400 ml mleka kokosowego
- 120 g mrożonego zielonego groszku
- 8 kolb mini kukurydzy
- 160 g makaronu ryżowego
- 2-3 łyżeczki czerwonej pasty curry
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki sosu rybnego
- 2 łyżki soku z limonki
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- 2 łyżki oliwy
Przygotowanie
- Szalotkę i czosnek drobno siekamy. Filet z kurczaka kroimy w kostkę. Makaron przygotować według przepisu na opakowaniu. W garnku rozgrzewamy oliwę, wrzucamy szalotkę i czosnek. Chwilę podsmażamy, aby cebulka się zeszkliła. Dodajemy pastę curry, mieszamy i podsmażamy około 2 minut na średnim ogniu. Wlewamy bulion, mleko kokosowe, dodajemy sok z limonki, sos rybny, cukier brązowy oraz kurczaka.
- Gotujemy na wolnym ogniu około 15 minut. Następnie dodajemy groszek i kolby kukurydzy. Gotujemy jeszcze przez około 2-3 minuty. Do miseczek rozkładamy wcześniej przygotowany makaron i zalewamy gorącą zupą.いただきます!!!
Odnośniki
- * można zastąpić bulionem warzywnym
Uwagi dodatkowe
- pasty curry można dodać więcej lub mniej. Pamiętajmy jednak, że to kuchnia azjatycka i zupa ma być ostra
- nie próbujcie zastąpić pasty curry przyprawą curry. To zupełnie dwa różne smaki i efekt nie będzie ten sam
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Adapted from Filozofia smaku
Z dodatkiem mleka kokosowego …. marzenie:)
Podoba mi się fakt iż ta zupę dość szybko się robi
Uwielbiam takie orientalne smaki, a skoro czas przygotowania jest taki króki to na pewno sprawdzę 🙂
A mnie się wydawało, że przyprawa curry i pasta to to samo..
Apetycznie brzmi 🙂
No jednak nie, to dwie różne przyprawy 🙂
Bardzo ciekawe połączenie smaków. Jestem ciekawa, czy zupa trafilaby w moje gusta. Bardzo lubię zupy, więc nie wykluczone, że i ta okazałaby się dla mnie pyszna. 🙂
Warto się przekonać 🙂
Ta zupa już na Twoim Facebooku wpadła mi w oko, a po zapoznaniu się z przepisem nabrałam na nią jeszcze większej ochoty 🙂
Wygląda bardzo kusząco, a smaki także zapowiadają się po składnikach bardzo intrygującego. 😉
Wygląda ciekawie, musi być pyszna <3
To chyba nie do końca moje smaki aczkolwiek od jakiegoś czasu próbuję nowego;)
Uwielbiam azjatyckie smaki choć dania z czerwoną pastą curry bywają piekielnie ostre 🙂
Lubię ostre, ale czy dałabym radę tak po azjatycku?
Ależ pysznie ta zupa wygląda,
na Twojej kuchni to ja bym chyba jednak przytyła :-))
Brzmi super. Bardzo lubię takie dania, choć zazwyczaj ich sama nie przygotowuję. Czy sos rybny to coś do kupienia w sklepie?
Oczywiście, w każdym markecie 🙂
U mnie z ostrym różnie bywa, raz podejdzie, raz nie, ale ta zupa wygląda obłędnie!
Nie lubię ostrych potraw i musiała bym zrobić ją w wersji łagodnej
Wygląda bardzo smacznie! 4 lata mieszkałam w Azji, więc kocham „szeroko rozumianą” kuchnię azjatycką 🙂 Pozdrawiam!
Normalnie aż ślinka cieknie 😉 Muszę kiedyś spróbować zrobić własną wersję tej zupy 😉 Ten sos rybny to gdzieś można kupić w jakimś sklepie?
W każdym markecie 🙂
Jeszcze nie jadłam takiej zupy, prosty przepis, więc może się skuszę 🙂
Wooow wygląda niesamowicie, co prawda nie mam przekonania do sosu rybnego, czy bez niego zupa wiele straci? Robiłaś kiedyśta zupe bez niego? Na pewno spróbuje ;D
Ach, chyba pora iść do garów:D muszę zrobić tę zupę, jestem bardzo ciekawa, czy mi wyjdzie:D!
Uwielbiam wszystko co ma w nazwie curry 😀
Byłam w tym roku w Azji i tesknie za takimi smakami ? Zupke zrobie na pewno!
Wygląda na pyszną, chętnie wypróbuję przepis ?
Jeszcze nie miałem przyjemności z takimi zupami. 😉
Curry to moja ulubiona przyprawa. A takiej zupy jeszcze nie jadłam.
Nigdy nie robiłam tego typu zupy i azjatyckie smaki sa mi obce. Nie wiem, czy by mi sie udało ją zrobić, ale zawsze można spróbować 😉
No dobra, narobiłaś mi smaka! Polecasz kupną pastę curry, czy robisz ją sama?
Domowa pewnie znacznie lepsza, ale ja akurat mam sporą ilość pasty gotowej, więc korzystam 🙂