Zabieram Was do Gruzji, kraju przepięknych krajobrazów, cudownych niezwykle starych zabytków i wspaniałych smaków. Kuchnia gruzińska jest jeszcze na tyle egzotyczna w naszym kraju, że pobudza zmysły i wyobraźnię. Jest bardzo specyficzna i charakterystyczna, ale jednocześnie widać w niej wpływy innych tradycji kulinarnych z Europy, jak i Azji Zachodniej. Nazwa dzisiejszej potrawy brzmi bardzo melodyjnie, coś w rodzaju ''badridżani kizilala'' czyli kawior z bakłażana. A chodzi o bardzo różne pasty w których podstawą jest owa fioletowa jagoda. Ich głównym składnikiem jest pieczony bakłażan. Pozostałe składniki można modyfikować do woli, za każdym razem delektując się nową odsłoną tej wspaniałej przystawki. Ta wyśmienita przekąska świetnie sprawdzi się na przyjęciach czy spotkaniach z przyjaciółmi. Niestandardowa i oryginalna o ciekawym smaku idealnie będzie pasować do chleba, tostów czy krakersów.
Składniki
- 1 kg bakłażana
- 300 g zielonej papryki
- 300 g pomidorów
- 120 g cebuli
- 100 g marchewki
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oleju
- 30 g słodkiej papryki
- 30 g octu 9%
- pieprz czarny
- sól
Przygotowanie
- Bakłażany myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i owijamy folią aluminiową. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200'C i pieczemy przez godzinę. Po tym czasie bakłażany powinny być miękkie, skórka ciemnobrązowa, a po naciśnięciu palcem łatwo się deformować. Marchewkę i cebulę obieramy, kroimy w drobną kostkę. Paprykę myjemy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy również w niewielką kostkę.
- Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy pokrojone warzywa i podsmażamy około 2 minut na średnim ogniu. Z upieczonego bakłażana usuwamy komory nasienne. Resztę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do podsmażonych warzyw. Pomidory kroimy w kostkę i dodajemy do pozostałych warzyw. Doprawiamy do smaku pieprzem oraz solą i dusimy do miękkości. Pod koniec duszenia dodajemy zmiażdżony czosnek, ocet i mieszamy.
- Gotowy kawior przekładamy do umytych i wyparzonych słoiczków. Pasteryzujemy około 15 minut. Studzimy przekręcając słoiczki do góry dnem. Przechowujemy w chłodnym miejscu.ღმერთმა გაამოთ!
Uwagi dodatkowe
- porady dotyczące udanych przetworów oraz różnych metod pasteryzacji znajdziecie tu
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Kawior wyśmienity! Zrobiłam 4 słoiczki, ale może trzeba będzie dorobić więcej 😉
Świetnie, że posmakował. Pozdrawiam 🙂
Nigdy chyba nawet nie jadłam bakłażana, a takiego kawioru tym bardziej.
Pomysł na taki kawior chętnie podchwytuję, bakłażan bardzo odpowiada mi smakowo. 🙂
Uwielbiam przepisy bez mięsa, a ten wpisuję na listę do wypróbowania! Wygląda bardzo smacznie, dzięki!
Brzmi pysznie, ale jakoś nie mogę się przekonać do bakłażana.
Świetny przepis, chociaż dziwna nazwa – czy, aby na pewno, przypomina to kawior? 🙂
Ja nazwy nie wymyśliłam, to przepis kuchni tego regionu 😉
Lubię kuchnię gruzińska,choć wciąż jest mało popularna jeśli chodzi o Polskę.
Tego typu potrawa to zapach podróży; uwielbiam tego typu przekąski. Bakłażan może posłużyć jako dodatek do obiadowych kombinacji.
Ja różne rzeczy jadłam, ale kawior z bakłażana?
Kawior uwielbiam, ale tego nie próbowałam. Nawet nie miałam pojęcia,że kawior to może być inny kawior.Idę po bakłażany i tę całą listę zakupów i zabieram się za produkcję.
Ciekawy przepis, a gruzińska kuchnia ponoć pyszna 🙂
Nigdy nie miałam okazji kosztować gruzińskich potraw, ale ten kawior wygląda i brzmi bardzo zachęcająco!
Dziękuję, jest ciekawy w smaku choć pewnie nie każdemu posmakuje
Ależ brzmi ciekawie, lubię pasty ,
a tu dawno nie robiłam.
Taki przepis chętnie wypróbuję.
Polecam 🙂
Chętnie spróbuje.
Muszę przyznać, że jestem strasznie ciekawa smaku.
wygląda pysznie! 🙂
Cudo! Wypróbuję 🙂 A nawiasem mówiąc uwielbiam gruzińską kuchnię 🙂
Bakłażany kocham a baba ghanush mogłabym wciàgać nosem, więc duża szansa, że mi zasmakuje!
Uwielbiam bakłażana w każdej postaci. Kawioru jeszcze nie jadłam, ale muszę spróbować!
Nigdy nie jadłam bakłażana i ciekawa jestem smaku tej potrawy
Kurczę, czosnku, papryki i octu niestety muszę od niedawna unikać. Ale przepis prezentuje się pysznie i z chęcią skorzystam, gdy będę pichcić bliskim. Pozdrawiam!
Kawior z bakłażana?!? To mi się mega podoba!
Bardzo ciekawy przepis.
Zapisuję go do zeszytu z przepisami by go wypróbować.
Bardzo ciekawa potrawa. Mam nadzieję, że będę miała okazję ją kiedyś spróbować lub uda mi się zrobić ją samej 🙂
Wygląda pysznie. Zapisuje 😉 Spróbuje zrobić!
Naprawdę wytrawny przepis.
bardzo oryginalne! Podoba mi się!
Kolejny przetworowy przepis do wypróbowania 🙂
dokłądnie tak! Zwłaszcza, że zawsze zastanawiam się, w jakiej formie podawać bakłażan!
Bakłażan to moje odkrycie zeszłego roku i już się cieszę na nowy sezon 🙂
Jak dla mnie niebo w gebie <3
Świetny pomysł, nigdy nie jadłam bakłażana w taki sposób, na pewno spróbuję 🙂
https://zawszenaobcasach.blogspot.com/