Lato trwa w najlepsze! Ogród przybiera sierpniowe barwy. Na tyczkach niespiesznie dojrzewają mięsiste pomidory. Ogórki wiją się po spragnionej deszczu ziemi. Obok malinowego zagajnika dojrzewają soczyste wiśnie i morele. Trzeba korzystać z tych sezonowych pyszności ile się da! Co powiecie na sałatkę pachnącą latem, pełną owocowego smaku? Na jednym talerzu przeplata się tyle wspaniałych barw, tekstur i kontrastujących ze sobą smaków. To lekka, kolorowa i orzeźwiająca bomba witaminowa. Podana z dobrze schłodzonym dressingiem, wspaniale orzeźwia i fantastycznie smakuje. Zasmakuj lata, póki trwa!
Porcje: 2
Składniki
- 100 g mixu sałat
- 70 g sera miękkiego koziego**
- 60 g borówek
- 60 g malin
- 2 dojrzałe nektarynki *
- 1 cebula czerwona
- garść orzechów pecan
Dressing brzoskwiniowy
- 2 dojrzałe brzoskwinie
- 2 łyżki oliwy z oliwek Extra Virgin
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka musztardy klasycznej
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka suchego maku
Przygotowanie
- Cebulę obieramy, kroimy w piórka. Nektarynki dokładnie myjemy, usuwamy pestki i kroimy w grubsze plasterki. Na talerzu układamy porcję sałaty. Dodajemy cebulę, borówki, naktarynki oraz maliny. Dekorujemy orzechami pecan.
Dressing brzoskwiniowy
- Brzoskwinie obieramy ze skórki, usuwamy pestki i wrzucamy do kielicha blendera. Dodajemy pozostałe składniki i blendujemy na gładki, jednolity sos. Na koniec dodajemy mak i mieszamy przy pomocy łyżki, do połączenia się składników. Tak przygotowanym sosem polewamy sałatkę.Smacznego!
Odnośniki
- * można zastąpić brzoskwiniami** można zastąpić grillowanym kurczakiem
Uwagi dodatkowe
- dressing do sałatki polecam przygotować wcześniej i schłodzić w lodówce. Sałatka polana zimnym dressingiem świetnie orzeźwia w upalne dni
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy.
Pyszności, wszystko to, co lubię, co mnie smakowo zachwyca. Pomysł podłapuję. 🙂
Takie sałatki to ekstra opcja, prosta, smaczna, kolorowa i zdrowa. A często nic nas nie ogranicza w doborze składników, które ze sobą połączymy na talerzu. 🙂
Tak, na talerz mozna wrzucić to, co lubimy 🙂
Wspaniała, letnia kompozycja smaków. Może taka sałatkę przygotuję żonie 🙂
Bardzo polecam
Zrezygnowałabym tylko z cebuli w tym przepisie, bo reszta wygląda i na pewno smakuje wyśmienicie
Wygląda rewelacyjnie 🙂 Chętnie bym się nią pocześtowała!
już nabrałam smaka do tego stopnia ze skopiowałam przepis. pychota. moje smaki
Poezja smaków – chętnie skorzystam z przepisu.
Sałatka wygląda bardzo ciekawie 🙂 Zrobię ją na urodzinowe przyjęcie syna 🙂
Tyle cudownych smaków na talerzu, nic tylko zajadać
Każda letnia sałatka niesamowicie mi smakuje.
Wygląda niezwykle apetycznie. Nie pomyślałabym, by zrobić dressing owocowy, ale to świetny pomysł!
Na taką propozycję zawsze chętnie się skuszę.
Kolorowa sałatka to fajny pomysł na teraz. Fajnie że podałaś zamienniki:)
Bardzo lubię takie propozycje pełne lata. Bardzo sezonowo i pysznie.
Talerz letnich wspaniałości! I ten dressing ciekawy
Dressing jest pyszny, bardzo polecam 🙂
Powoli pojawiają się u nas działkowe brzoskwinie. Będzie co robić.
Jestem jak najbardziej sałatkowa i te smaki zdecydowanie do mnie przemawiają
Smaki lata – ja się chyba na to piszę!