Składniki
Masa makowa
- 500 g maku
- 150 g miękkiego masła
- 120 g cukru pudru
- 100 g posiekanych orzechów włoskich
- 80 g płatków migdałów migdałowych
- 80 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 4-5 łyżek płynnego miodu
- 3 duże jajka
- 4 łyżki oleju
- 1 łyżka ekstraktu pomarańczowego *
- szczypta soli
Biszkopt
- 125 g mąki
- 150 g cukru
- 5 jajek XL
- 5 łyżek oleju
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Polewa czekoladowa
- 130 g czekolady **
- 50 ml śmietany kremówki
Przygotowanie
Masa makowa
- Mak przesypujemy do garnka, zalewamy gorącą wodą i gotujemy około 20 minut. Przecedzamy przez sito i dobrze odsączamy. Ja pozostawiam go na sicie przez kilka godzin. Następnie mak mielimy w maszynce do mięsa dwukrotnie.
- Żółtka jaj oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy cukier puder i ubijamy na jasną, puszystą masę. Następnie dodajemy miękkie masło i ucieramy do momentu, aż składniki dokładnie się połączą. Stopniowo dodajemy zmielony mak i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy miód, olej oraz ekstrakt pomarańczowy. Pod koniec dodajemy orzechy, migdały i skórkę pomarańczową. Mieszamy do połączenia się składników.
- Do białek dodajemy sól, ubijamy na sztywną masę. Białka łączymy z masą makową, delikatnie mieszając łyżką, nie mikserem! Tak przygotowaną masę makową przekładamy do formy o wymiarach 24x32, wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180'C i pieczemy przez 40 minut.
Biszkopt
- Po upływie około 30 minut pieczenia zaczynamy przygotowywać biszkopt. Białka z solą ubijamy na sztywną masę. Dodajemy cukier i mieszamy do momentu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Następnie dodajemy żółtka oraz olej i krótko mieszamy. Pod koniec dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie, najlepiej przy pomocy szpatułki mieszamy, do połączenia się składników.
- Formę z masą makową wyjmujemy z piekarnika i od razu na wierzch wykładamy ciasto biszkoptowe. Ponownie wstawiamy do piekarnika na kolejne 20 minut. Biszkopt po upieczeniu powinien być rumiany i wyrośnięty. Upieczone ciasto makowe wyjmujemy z piekarnika i studzimy na kratce, układając je do góry nogami, czyli biszkoptem do spodu.
Polewa czekoladowa
- Połamaną czekoladę przekładamy do szklanej miseczki i dodajemy śmietankę. Podgrzewamy w kąpieli wodnej do momentu, aż czekolada się rozpuści i uzyskamy gładką, jednolitą masę. Tak przygotowaną polewą dekorujemy makowiec.
Odnośniki
- * ekstrakt można pominąć lub dodać taki, jaki lubicie. Świetnie tu pasuje również ekstrakt migdałowy** może być gorzka, mleczna jaką lubicie. Ja użyłam gorzkiej i mlecznej
Uwagi dodatkowe
- nie polecam gotowych mas makowych. Mają w sobie więcej bułki tartej i zagęstników niż maku i bakalii. W sklepach można już dostać mak zmielony, co pozwoli zaoszczędzić trochę czasu z korzyścią dla smaku
- do makowca można użyć bakalii takich, jakie lubicie najbardziej
Szukasz przedmiotów, które zmienią nastrój Twojego domu? Wprowadzą do niego pokłady wyrafinowanego uroku i dopełnią wystrój wnętrz? Zachęcam Was do zapoznania się z ofertą sklepu Home & Passion, gdzie znajdziecie całą gamę wyjątkowych dekoracji do swojego domu. W ofercie znajdziecie również szeroki wachlarz pomysłów na świąteczny prezent https://homeandpassion.pl/na-prezent-swiateczny
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Domowy makowiec jest najlepszy. Nie rozumiem ludzi kupujących gotowe masy w puszce.
A wyjdzie z takiej gotowej masy makowej z puszki?
Pewnie i wyjdzie, choć to nawet nie powinno się nazywać masą makową. Maku to tam mniej niż bułki tartej i chemii
Boski
:0 bułka tarta w masach makowych… aż mnie zatkało, kreatywność oszukiwaniu klientów to producenci opanowali do perfekcji.
No niestety, maku tam jak na lekarstwo
smaki dzieciństwa 🙂 pamietam ile było zachodu z ucieraniem maku
Idealny przepis! Dziękuję bardzo, szukałam długo takiego makowca na biszkopcie.
Dziękuje i polecam
Już niebawem ponownie zatopię się w makowe specjały.
Uwielbiamy jak jest dużo maku 😉 Chętnie byśmy spróbowały takiego makowca 😉
Nigdy nie jadłem, Kiedyś babcia a teraz mama i żona robią na drożdżowym. Musze im podrzucić przepis
Nie jestem fanką maku. Jem go tylko raz w roku w wigilijnych makówkach.
Makowiec to moje ukochane ciasto, ale najlepiej smakuję właśnie w tym okresie świątecznym 🙂
Zgadzam się 🙂
Lubię makowca na biszkopcie, ale robię go w nieco innej koncepcji. Mniej masy makowej, która nieco w chaosie jest łyżką wrzucana w ciasto biszkoptowe 😉
Dla mnie makowiec musi mieć dużo maku 😀
W okolicy Świąt ta propozycja ciasta sprawdzi się naprawdę idealnie.
Dla mnie mnie też Gwiazdka pachnie mielonym makiem
Ja uwielbiam makowca mojej babci . Twój również wygląda pysznie.
Pamiętam, że moja ciocia, którą odwiedziliśmy w święta, robiła bardzo podobne ciasto. Było bardzo wilgotne, smaczne. Ona polegała wierzch sporą ilości lukru. Było pyszne. Od lat go nie jadłam.
Gdyby nie moje uczulenie, chętnie bym sprawdziła ten przepis.
Makowca na biszkopcie jeszcze nie jadłam,ale generalnie bardzo lubię i na pewno nie zabraknie go na świątecznym stole 🙂
Kochamy wszelkie makowce! Chętnie byśmy spróbowały i takiej wersji 🙂
Bardzo polecam, jest przepyszny!
Przepis podoba mi się, zapisuję go w notatniku i mam nadzieję, że upiekę taką wersję.
Bardzo się cieszę 🙂
Niedługo Boże Narodzenie więc będzie świetna okazja do wypróbowania przepisu.
Przyznaję, że makowca mogę jeść przez cały rok. 😉
Ależ taki makowiec na delikatnym spodzie musi być pyszny <3
Makowiec pierwsza klasa parę razy już gościł na moim stole polecam
Bardzo ciekawa propozycja na jedno z moich ulubionych ciast, takiego wariantu makowca jeszcze nie miałam okazji kosztować. 🙂
Uwielbiam ciasta z makiem, ale z tak podaną propozycją nie miałam jeszcze styczności.
U mnie zawsze makowiec byl na struclowatym cieście albo drozdzowym, musze sprobowac z tym biszkoptem 🙂
U mnie zawsze na cieście drożdżowym bazuje, a tu coś zupełnie innego. 🙂
jestem zaskoczona tym przepisem, nigdy nie jadłam makowca w takiej wersji, więc chętnie spróbuję 🙂
Czasem jemy seromaczek, ale taka propozycja ciasta wydaje się także bardzo interesująca. 🙂