Patisony to taki cud natury. Trzeba przyznać, że zachwycają swoim dziwacznym wyglądem. Są one mniejszą i zdecydowanie bardziej uroczą wersją powszechnie znanej dyni. Trochę nawet przypomina ją w smaku, choć ich struktura jest bardziej zwarta i jędrna. Zerwane w bardzo wczesnej fazie wzrostu idealnie nadają się do marynowania. Nabierają wspaniałego smaku swojego słoikowego towarzystwa, czyli zalewy oraz aromatycznych przypraw. Są niezwykle delikatne, zdrowe i wspaniale chrupią! Stanowią świetną alternatywę dla powszechnie znanych konserwowych ogórków. Wprowadzą do Twojej kuchni oryginalną i wyborną przekąskę. Chrup na zdrowie!
Porcje: 20
Składniki
- 1½ litra wody
- 250 ml octu 10%
- 200 g cukru
- 2 cebule
- 1 łyżeczka gorczycy
- 2 łyżki soli kamiennej
Dodatkowo na każdy słoik
- 1 cm chrzanu
- 2 cm papryczki chili
- 2 kwiaty kopru
- 2 ząbki czosnku
Przygotowanie
- Patisony dokładnie myjemy i oczyszczamy z kwiatostanów i łodyg. Na dno czystych i wyparzonych słoików wrzucamy kawałek chrzanu, papryczki i ząbki czosnku. Następnie w słoikach ciasno układamy patisony.
Zalewa
- Do wody dodajemy cebule pokrojoną w piórka oraz wszystkie przyprawy. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez 2-3 minuty. Dodajemy ocet i ponownie doprowadzamy zalewę do wrzenia. Gorącą zalewę uzupełniamy słoiki z patisonami. Na wierzch każdego słoika wkładamy baldachy kopru. Słoiki szczelnie zakręcamy. Pasteryzujemy przez 15 minut w garnku wypełnionym wodą do 3/4 wysokości słoików. Słoiki studzimy i przechowujemy w ciemny i suchym miejscu. Patisony gotowe są do spożycia po miesiącu.
Odnośniki
- * opcjonalnie
Uwagi dodatkowe
- porady dotyczące udanych przetworów oraz pasteryzacji znajdziecie tu
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy.
Pamiętam, jak kiedyś robiła je moja mama. Takie małe UFO schowane w słoiczku. 😉
Tak, wyglądają kosmicznie pięknie 🙂
Spróbowałam i się nie zawiodłam! Jest pyszny!
🙂
Brzmi dobrze. Przypomina mi się smak mojego dzieciństwa. Babcia robiła podobne. Były przepyszne.
Babcine smaki długo się pamięta…
Muszę podsunąć przepis mamie, lubi patisony 😊 może i ja się do nich przekonam!
Wyglądają cudnie, tylko gdzie je kupić? U mnie w mieście nigdzie nie widziałam
Trzeba szukać na lokalnych bazarkach, albo posadzić w ogrodzie 🙂
Rzeczywiście wyglądają bardzo uroczo i apetycznie. Chętnie bym jednego schrupała
Dziękuję
Patisony to smak mojego dzieciństwa, babcia często robiła marynowane patisony i pamiętam, jak je panierowała 🙂 Przepyszne danie:)
Coraz więcej osób marynuje przeróżne warzywa.
nie miałam jeszcze okazji jeść ich w takiej postaci – wyglądają bardzo apetycznie
Warto spróbować 🙂
Nigdy nie jadłam patisonów, ale muszę ich spróbować bo wyglądają przepysznie!
I są pyszne! 🙂
Nigdy jeszcze nie robiłam marynowanych patisonów.
Akurat patisonów jeszcze nigdy nie marynowałam, ciekawy pomysł.
Są chrupiące i pyszne, więc polecam
Lubię chrupiące produkty, więc to coś dla mnie.