Ogórki konserwowe to chyba jedne z najbardziej klasycznych przetworów, które lubiane są przez większość z nas. Są bardzo proste w przygotowaniu, mają niepowtarzalny smak i bardzo szerokie zastosowanie. Jednak te sklepowe zdecydowanie nie mogą konkurować z tymi własnoręcznie przygotowanymi ogórkami w zaciszu domowej kuchni. Przygotowując ogórki w domu, mamy możliwość dopasowania smaku pod siebie tak, aby były idealne zbalansowane i niezbyt octowe. I moje ogórki właśnie takie są! Chrupiące, pachnące koprem i aromatycznymi przyprawami. Przepełnione delikatną słodyczą i lekko pikantnym smakiem. Po prostu pyszne!
Porcje: 6
Składniki
- 2 kg małych ogórków (im mniejsze, tym lepsze)
- 4 ząbki czosnku
- 2-3 duże baldachy kopru
- kawałek chrzanu
Zalewa
- 1½ litra wody
- 380 ml octu spirytusowego 10%
- 200 g cukru
- 40 g soli kamiennej
- 4 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 2 płaskie łyżeczki ziaren gorczycy
- 1 płaska łyżeczka ziaren pieprzu czarnego
Przygotowanie
- Przygotowanie ogórków zaczynamy od dokładnego umycia i wyparzenia słoików oraz zakrętek. Najlepiej sprawdzą się tu słoiki o pojemności 900 ml. Do każdego słoika wrzucamy mały kawałek chrzanu, czosnku oraz koper. Każdy słoik wypełniamy ciasto ogórkami.
Zalewa
- Do garnka wlewamy wodę. Dodajemy liście laurowe, gorczycę, ziele angielskie oraz ziarna pieprzu czarnego. Kiedy woda zagotuje się, dodajemy sól oraz cukier. Gotujemy na średnim ogniu pod przykryciem przez 5-8 minut. Gotową zalewę zdejmujemy z palnika, dodajemy ocet i mieszamy. Ponownie doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z palnika. Słoiki z ogórkami zalewamy gorącą zalewą. Ogórki w słoiku powinny być całkowicie przykryte zalewą. Zakręcamy mocno każdy słoik i odwracamy do góry dnem. Pozostawiamy tak słoiki do całkowitego wystudzenia. Jeśli ogórki są zalane gorącą zalewą, nie ma potrzeby ich pasteryzować. Jeśli jednak macie obawy poniżej podaję proces pasteryzacji.
Pasteryzacja
- Na dno szerokiego garnka wkładamy ściereczkę. Układamy słoiki z ogórkami tak, aby się nie stykały ze sobą. Garnek uzupełniamy wodą do 3/4 wysokości słoików. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy moc palnika i pasteryzujemy słoiki z ogórkami około 5 minut. Nie sugerujcie się jednak podanym czasem. Warto jest obserwować kolor ogórków podczas pasteryzacji. Jeśli ich kolor zaczyna się zmieniać, należy przerwać pasteryzację. Wtedy ogórki pozostaną chrupiące.
- Po tym czasie słoiki ostrożnie wyjmujemy z garnka i odwracamy do góry dnem. To najlepszy sposób na sprawdzenie, czy słoiki są szczelnie zamknięte. Pozostawiamy je tak do całkowitego wystudzenia. Ogórki przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu.
Uwagi dodatkowe
- ogórki na przetwory powinny być świeże, jędrne bez przebarwień i uszkodzeń. Najlepsze są oczywiście takie nienawożone
- przed rozpoczęciem przygotowywania przetworów z ogórków, dobrze jest je namoczyć w zimnej wodzie przez całą noc
- z podanej ilości składników otrzymujemy 6 słoików ogórków o pojemności 900 ml
- ogórki nadają się do spożycia już po tygodniu, jednak warto poczekać przynajmniej miesiąc
- po otwarciu słoik przechowujemy w lodówce. Może stać otwarty nawet kilka tygodni
- porady dotyczące udanych przetworów znajdziecie tu
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Za konserwowymi ogórkami nie przepadam, ale mój narzeczony je uwielbia
Od jakiegoś czasu w domu jedynie kisimy ogórki, już nie robimy konserwowych, głównie z powodu olbrzymiego ich wyboru w śmiesznych cenach w każdym markecie. Ale musze przyznać, ze lubię i kiedyś robiliśmy według bardzo podobnego przepisu
Dla mnie te w sklepie są zbyt octowe, więc wolę domowe 🙂
W tym roku zrobiliśmy już dość spory zapas, zawsze też dzielimy się z sąsiadką.
Właśnie jutro będę robiła ogórki, część zrobię według Twojego przepisu, a pozostałe według mojego przepisu z papryczką chilli. 🙂
Świetnie. Ja będę również robiła z papryczką 🙂
Narobiłam się tych ogórków jak diabli, ale one jesienią i zimą znikają w tempie błyskawicznym, zatem warto było działać. 🙂 Teraz jeszcze sałatki z udziałem ogórków czekają na zrobienie. 🙂
Tak, zimową porą jest co podjadać 🙂
Nie ma to jak dobre ogóreczki do obiadu 😀 chociaż małosolne to nasza miłość <3
Uwielbiam i chętnie skorzytam z przepisu 🙂
jak już pisałam na Facebooku, przepis koniecznie wykorzystam, ale w tym roku już się chyba spóźniłam na ogórki 😉
Jakos nie przepadam za przetworami. Z jednej strony bym sprobowala, ale z drugiej w Szkocji ciezko kupic niektore produkty. Poza tym sporo z tym pracy, ale zjesc takie ogoreczki lubie 😉
Robimy co roku ogromne ilości ogórków w słoikach. Wśród nich właśnie ogórki konserwowe i sałatkę Muminków
Sałatka Muminków – brzmi ciekawie 🙂
Co tu dużo pisać – uwielbiam te ogórki, do sałatek, do chleba, mniam.
U mnie w domy również robimy przetwory i chyba mam podobny przepis . Pozdrawiam
Domowe najlepsze 🙂
Uwielbiam jeść te ogórki, choć, nie powiem, co za dużo to nie zdrowo 🙂
Na pewno plusem takich ogórków jest to, że dobrze smakują przez cały rok.
Super przepis na ogórki. U nas robi się podobnie, my to hurtem od razu kilkanaście słoików 🙂
U mnie też hurtowo, ale przepis podaję w mniejszej ilości 🙂
Jakże nasza kuchnia byłaby uboga, gdyby ich nie było, takie smakowitości. 🙂
Zgadza się 🙂
Ogórki konserwowe goszczą u nas co roku, uwielbiam je jeść.
Ja w przygotowaniu ogórków korzystam z sprawdzonego przepisu mojej mamy.
U mnie przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie, sięga już praprababci, niczym rodzinny skarb. 🙂
Jak tylko mam okazję to jem ogórki konserwowe, bo bardzo je lubię, szczególnie na kanapki :)))
Wypróbuję na pewno! Ciągle poszukuję dobrego przepisu na ogórki chrupiące i słodko-kwaśne…
Słodko-kwaśnych jeszcze nie przygotowywałam, ale podejrzewam, że jednym ze składników będzie miód. 🙂