Kotlety mielone to jedno z klasycznych i bardzo popularnych potraw kuchni polskiej. Niestety nie należą one do lekkich dań. Smażone na smalcu zawierają sporo tłuszczu, więc nie każdy może sobie pozwolić na taką dawkę kalorii. Jeśli więc poszukujesz lżejszej wersji tego dania, zapraszam na pyszne kotlety z indyka. Pachnące świeżym koperkiem i czosnkiem. Takie kotleciki sprawdzą się nie tylko na obiad. Świetnie smakują również na zimno, dlatego wystarczy porcja świeżych warzyw i lunch do pracy gotowy!
Porcje: 8
Danie polecane dla osób na diecie ketogenicznej https://ptbo.edu.pl/dieta-ketogeniczna/
Składniki
- 400 g filetu z indyka
- 1 łyżka posiekanego koperku
- 1 czerstwa bułka *
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 średnia cebula
- 1 jajko
- pieprz biały
- sól
Dodatkowo
- 1 szklanka mleka
- ½ szklanki bułki tartej
- masło
Przygotowanie
- Filet z indyka mielimy w maszynce do mięsa. Bułkę moczymy w mleku przez około 20 minut. Odciskamy dokładnie i przekładamy do miski z mięsem. Dodajemy jajko, koperek, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz pozostałe przyprawy.
- Cebulę obieramy, ścieramy na tarce o małych oczkach i dodajemy do mięsa. Mięso dokładnie wyrabiamy na luźną masę. Mokrymi dłońmi formujemy zgrabne kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i układamy na blaszce. Na każdym kotlecie układamy cienki plasterek masła.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190’C i pieczemy przez 12 minut z funkcją termoobiegu. Po tym czasie kotleciki przewracamy na drugą stronę i pieczemy kolejne 13 minut. Nie używamy papieru do pieczenia. Spływające masło na blaszkę spowoduje, że kotleciki będą się lekko smażyły, przez co będą chrupiące i rumiane. Kotlety podałam z ziemniakami i surówką z buraków.
Odnośniki
- * można zastąpić mielonymi płatkami owsianymi
Uwagi dodatkowe
- kotlety można również usmażyć na naturalnym oleju rzepakowym
- kotlety najlepiej smakują zaraz po upieczeniu
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Wyśmienite!
U mnie w domu niestety nie każdemu smakuje indyk, ale od czasu do czasu dla samej siebie robię te kotlety. Bardzo smaczne są 🙂
U mnie na szczęście wszyscy lubią, pozdrawiam
Dawno nie robiłam mielonych, zaraz wyciągam mięso z zamrażalki i zrobię 🙂 Tym bardziej, że ja akurat mielone lubię 🙂
Witam, mam pytanie co do bułki tartej- jest ona zaznaczona w składnikach dodatkowych, ale w przepisie nie jest wypisane do czego ją użyć i kiedy?
Piec z termoobiegiem góra+ dół? Bo w moim piekarniku termoobieg jest tylko w takiej konfiguracji oraz grill z termoobiegiem.
Próbowałam już kilka przepisów na kotlety pieczone i muszę przyznać że żaden mi jeszcze nie wyszedł- albo za bardzo spalone, albo mokre w środku, choć ściśle trzymam się przepisu. Kucharką dobrą nie jestem, ale zrobię wypasioną Lasagne, bułki, ale mielonych nie jestem w stanie, nie wiem dlaczego :/
Bułka tarta jest do obtoczenia kotletów. Jeśli chodzi o pieczenie, to ja nigdy nie trzymam się bardzo tego, co jest podane w przepisie, bowiem każdy piekarnik piecze inaczej. Spróbuj piec góra-dół, ale obserwuj je podczas pieczenia. Jeśli zauważysz, że zbyt szybko się rumienią, to przykryj z wierzchu papierem do pieczenia. Jeśli piekarnik bardzo Ci podpieka, to piecz z termoobiegiem, ale tylko dół. Ostatnie 5 minut przestaw na góra-dół, aby się lekko zrumieniły. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam
Takiej wersji mielonych jeszcze nie próbowałem może warto zaryzykować 😉
Nigdy nie byłam przekonana do kotletów mielonych, ale muszę przyznać, że Twój przepis sprawił, że mocno się z nimi polubiłam. Bardzo przyjemny, łatwy przepis… a jaki pyszny. Nawet, mój mąż – największy krytyk kulinarny, był zachwycony. To najlepsza rekomendacja dla tego przepisu. Dziękuję!
Bardzo dziękuję i cieszę się, że smakowało 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Już słowo pieczone mnie zachęca. Od kiedy mamy dziecko i nie chce nam się gotować kilku obiadów, praktycznie w ogóle nie smażymy tylko gotujemy albo pieczemy.
Tak jest nawet zdrowiej 🙂
Uwielbiam mielonego z buraczkami.
Zajadałem się już różnymi wersjami mielonych, ale pieczonych to jeszcze nie jadłem 😉 muszę koniecznie spróbować 😀
Polecam, są pyszne 🙂
Uwielbiam buraczki.
Od jakiegos czasu hubby ma „smaka” na mielone 😉 , nielubie wyrabiac masy na kotlety , nie lubie miesa i tego smazenia … aleee wyprobuje Twoje wersje 🙂 i z kasza bulgur 🙂
Dziekuje.
Z kaszą – świetny pomysł ! 🙂
To jedno z tych dań, którym nie oprze się nikt 🙂 Wygląda świetnie, smakuje jeszcze lepiej a po wszystkim zostaje takie „gdzie dokładka?” 😉 uwielbiam robić kotlety chociaż jeszcze nigdy ich nie piekłem
Dziękuję, warto spróbować wersji pieczonej 🙂
Staram się nie jeść wieprzowiny , więc ta wersja kotletów z indyka mnie zainteresowała,
przy okazji wypróbuję 🙂
Nigdy nie jadłam takich mielonych, ale mięso z indyka w każdej wersji to pychota 😀
mm pychotka! 🙂
Pomysł jest bardzo fajny, choć osobiście nie przepadam za kotletami mielonymi, kto wie może moim panom by podpasowała taka alternatywa.
Ale fajny pomysł! Nigdy jakoś nie pomyślałam, żeby takie kotleciki upiec, dlatego rzadko robiłam, żeby uniknąć jedzenia smażonych rzeczy, bo niestety zjadamy tego mnóstwo. Dzięki za taką alternatywę, na pewno spróbuję! Czy z kurczaka można zrobić w ten sam sposób? Jestem uczulona na mięso z indyka niestety.
Z kurczaka jak najbardziej 🙂
Z indyka kotletów mielonych nie jadłam jeszcze.
Mieszane już tak, ale z filetem z kurczaka – mama czasem tak robi.
A do zwykłych mielonych czasem dodajemy grzybki 😀 – też smaczne.
Nie pamiętam kiedy jadłam indyka
Niestety nie przepadam za indykiem, więc się nie skuszę 🙁
Nigdy nie jadłam, kotletów w ten sposób robionych. Już wiem co dzisiaj na obiad przygotuję 🙂
I kolejny pomysł na obiad można dopisać do jadłospisu 🙂 Świetne
Pewnie pyszniutkie 🙂
Muszę przyznać, ze te kotlety wyglądają przepysznie. Co do samego dania, to też uważam że te najprostsze przepisy są właśnie najlepsze.
Bardzo fajna propozycja. Również staram się piec niż smażyć klasyczne kotlety. Twoje danie wygląda obłędnie i chętnie wypróbuję 🙂 Szczególnie, że najczęściej wykorzystuję własnie na obiad mięso indycze.
Polecam, wyszło pysznie 🙂
I taki obiadek się marzy ? nic skomplikowanego, a robi mega wrażenie na podniebieniu ❤️