Piernik staropolski, to tradycyjne świąteczne ciasto, niezwykle aromatyczne, pyszne , uważane za jedno z najzdrowszych ciast. To twarde ciemnobrązowe ciasto z dużą ilością miodu i korzennymi przyprawami: cynamonem, kardamonem, goździkami, anyżem i imbirem. W moim rodzinnym domu zapach piernika był nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Te wspaniałe, korzenne zapachy przywołują wspomnienia ciepła, choinki, rodzinnego domu i wspólnych chwil spędzonych z bliskimi. Piernik tradycyjnie robię tak, jak robiła go moja mama - z najlepszego przepisu na świecie. Ciasto dojrzewa długo i powoli, jak mawia receptura. Bo z piernikiem jest jak z winem - im starszy tym lepszy.
Porcje: 12
Składniki
- 500 g mąki pszennej
- 250 g miodu prawdziwego
- 220 g cukru
- 125 ml mleka 3,2%
- 125 g masła
- 2 jajka
- 40 g przyprawy do piernika *
- 1½ łyżeczki sody
- ⅓ łyżeczki soli
Dodatkowo
- 50 g orzechów włoskich
- 50 g rodzynek
- powidła śliwkowe
Przygotowanie
- Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy sodę, przyprawę do piernika i sól. Do rondelka wlewamy mleko, dodajemy masło, miód i cukier. Podgrzewamy na małym ogniu do momentu, aż wszystkie składniki rozpuszczą się i połączą. Odstawiamy na bok do wystudzenia. Przestudzone masło łączymy z mąką, dodajemy jajka i wyrabiamy ciasto. Pod koniec wyrabiania dodajemy posiekane orzechy i rodzynki. Ciasto po wyrobieniu jest dość luźne, po leżakowaniu zmieni swoją konsystencję.
- Ciasto przekładamy do kamionkowego lub szklanego naczynia przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w chłodne miejsce na dwa tygodnie. Po tym czasie ciasto owijamy lnianą ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce na 4-6 tygodni. To minimalny czas w jakim powinien dojrzewać piernik. U mnie tradycyjnie piernik leżakuje 3 miesiące.
- Dojrzałe ciasto wałkujemy na blaty o grubość 0,5 cm i wymiarach foremki w jakiej będzie pieczony piernik, delikatnie podsypując mąką. Może to być foremka keksowa lub standardowa, kwadratowa. Spód formy wykładamy papierem do pieczenia, wkładamy rozwałkowane ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180'C. Pieczemy przez 20-25 minut. Po tym czasie ciasto wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Tak postępujemy z każdym blatem do wykorzystania całego ciasta.
- Gotowe, zimne blaty owijamy lnianą ściereczką i odstawiamy na 2-3 dni, aż zmiękną. Następnie przekładamy piernik domowymi powidłami i lekko dociskamy. Przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy na 2 dni, aż piernik zmięknie. Piernik dekorujemy polewą czekoladową.Smacznego!
Odnośniki
- * polecam użyć domowej przyprawy do piernika
Uwagi dodatkowe
- do piernika można użyć dowolnych, ulubionych bakalii lub zupełnie je pominąć
- surowe, dojrzewające ciasto możemy przechowywać w zimnej piwnicy lub z lodówce
- dojrzewające ciasto można przechowywać w chłodnym miejscu do 6 miesięcy
- piernik można przełożyć również masą marcepanową
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Witam. Wziąłem się właśnie za ostatnie etapy robienia piernika. Czyli pieczenie ciasta. Leżało w ściereczce przez miesiąc w lodówce. Jest rzadkie, takie że skrobałem od ściereczki i bardzo kleiło się do rąk i blatu, nie dało się rozwałkować bo kleiło się do walka, do wszystkiego. Czy 500g mąki nie jest mało? Miód mialem swojski z targu. Nie da się rozwałkować
Piekę z tego przepisu od 20 lat. Należy pamiętać, że każda mąka inaczej chłonie wodę. Możliwe też, że ciasto potrzebowało dłuższego leżakowania.
Ooo będzie na Boże Narodzenie 🎅
Gdyby nie rodzynki i powidła to bym się skusiła 😉 tych dwóch składników nie przełknę – nawet jak będą dobrze ukryte 😀
Zrób po prostu bez tych składników, możesz przełożyć dżemem, który lubisz, masą marcepanową lub mascarpone ubitym z cukrem i masłem.
Od razu zapachniało świętami. W tym roku będą wyjątkowo inne u mnie (chociaż pewnie nie tylko u mnie). Ze względu na pandemię bliska mi osoba pierwszy raz od wielu lat nie przyjedzie z zagranicy. Już teraz wiem, że żadnej magii świąt nie będzie i będzie to dla mnie bardzo trudny czas. Mimo to bardzo podoba mi się Twój przepis na piernik i chętnie go wypróbuję.
To będzie trudny czas dla wielu z nas niestety 🙁
Juz sie nie moge doczekac swiatecznego piernika ♡♡
Czy chlodne miejsce to np. lodowka?? czy w lodowce za zimno?
Tak, może być lodówka, garaż, czy balkon (o ile nie jest na zewnątrz jeszcze zbyt ciepło 🙂 )
Zapachniało świętami 🙂
Ale chyba jeszcze za wcześnie 🙂
Nic nie za wcześnie 🙂 Piernik staropolski robi się 3 miesiące wcześniej 🙂
Właśnie spojrzałam ,że już za późno, ale trudno…
Może na przyszły rok…
Cudowne są te stare przepisy…
A przepis na domową przyprawę do piernika, to gdzie szukać?
Domową przyprawę do piernika robi się w domu 🙂
Lubię piernik i pierniczki, ciasto ma wyjątkowy smak. Chyba wykorzystam Twój przepis i upiekę taki piernik
Piernik kojarzy mi się ze świętami, wtedy smakuje tak magicznie 🙂 Ale teraz do kawy – czemu nie 🙂
Teraz to pora na zrobienie ciasta, aby na święta móc się cieszyć jego smakiem 🙂
Mama zawsze mi opowiadała, że robiono piernik na Boże Narodzenie i on jakoś dziwnie „znikał” przed 😉
Uwielbiam piernik tego typu.
Mam tylko obawę, czy mi taki piękny wyjdzie.
Dla mnie prawdziwy piernik, to ten na amoniaku. Tak robiło się w naszej rodzinie od pokoleń i jestem temu przepisowi wierna.
Wygląda smakowicie! Może i ja w końcu cos upiekę. Jeszcze nidgy nie upiekłam żadnego ciasta. Chyba najwyższ apora to zmienić 🙂 Pozdrawiam
Uwielbiam uwielbiam uwielbiam ❤! Dobrze, że w tej szarej, zimnej, wietrznej pogodzie można takie cuda sobie upiec. Już czuję jak pachnie ?
Piernik rewelacja!!!
mam pytanie, ten piernik jak owijamy lnianą ściereczką to to w tej misce owijamy czy wykładamy ciasto na ściereczkę?
Owijamy ciasto w lnianą ściereczkę.
właśnie je owinęłam tylko że 0no nie jest „twarde” zbytnio i ściereczka jest już z lekka „wilgotna”
Może zbyt krótko leżakowało? Można go przełożyć do kamionkowego lub szklanego naczynia i z wierzchu dokładnie przykryć lnianą ściereczką. Czasem konsystencja może być inna, winą może być miód. Ja używam miodu prawdziwego ze sprawdzonego źródła
ok, dziękuję.
Kurcze to już pora??
Dokładnie, już czas 🙂