Pierwszy zapisany przepis na zupę pomidorową pochodzi z 1872 roku i został spisany przez Marię Parloę w Stanach Zjednoczonych. Słynna zupa Campbella - rocznik 1897 - rozsławiła spożywanie pomidorów w tej formie. Tak twierdzą Amerykanie, jednak patrząc chociażby na historię polskiej kuchni możemy podejrzewać, że przepisy na zupę pomidorową rozwijały się i były zapisywane także w Europie. Zupa pomidorowa przywodzi na myśl zapach domu i wspomnienie dzieciństwa. Przepisy na to danie, nawet jeśli wzbogacone są o zmyślne składniki, zawsze opierają się na jednym, wspólnym elemencie - pomidorach. Zupa pomidorowa to klasyk i chyba każdy potrafi ją ugotować, jednak wszędzie smakuje inaczej. Sekret tkwi przede wszystkim w jakości produktów.
Porcje: 6
Składniki
- 1½ litra domowego rosołu
- 500 g pomidorów pelati
- 2-3 łyżki słodkiej śmietany
- pieprz czarny
- cukier
- sól
Dodatkowo
- 250 g makaronu conchiglie*
- świeża natka pietruszki
Przygotowanie
- Rosół doprowadzamy do wrzenia, dodajemy zmiksowane pomidory pelati i gotujemy na wolnym ogniu około 20 -30 minut. Pamiętajcie, że im dłużej gotują się pomidory, tym bardziej podkreślamy ich smak. Do gotującej się zupy dodajemy przyprawy i śmietanę. Gotujemy jeszcze chwilkę na małym ogniu.
- Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu. Do miseczek nakładamy porcje makaronu, zalewamy gorącą zupą. Podajemy ze świeżo posiekaną natką pietruszki.
Odnośniki
- * można użyć innego makaronu np. penne rigate, farfalle, fusilloni czy eliche
Uwagi dodatkowe
- w wersji dietetycznej śmietanę polecam zastąpić mlekiem
- zamiast natki pietruszki można użyć koperku
- nie polecam kostek rosołowych, zdecydowanie negatywnie wpłynie to na smak zupy
- wskazane jest użycie świeżych pomidorów. Należy je wcześniej sparzyć, obrać ze skóry, usunąć gniazda nasienne i posiekać
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
ooo, składniki, których nie stosowałam nigdy do tej zupy, warto spróbować 🙂
Bardzo smaczna zupka 🙂
O tak! Podstawą są pomidory uprawiane bez chemii oraz prawdziwy domowy rosół. Jako zielenina sprawdzi się też wszewłoga lub krwawnik.
mało kiedy gotuję bo moi chłopcy nie lubią – dasz wiarę?!
O kurczę! No, ale jak nie lubią to co zrobić
Chyba największy klasyk wśród zup. Niby prosta, ale mnie nie do końca wychodzi. Coś jest nie tak ze smakiem. Najlepszą robi moja teściowa 🙂
Najlepsza zupa jest jednak wg przepisu mojej mamy – na indyku z odrobiną śmietany i fusilli 🙂 zatęskniłam za domem 🙂
Ja nie przepadam za pomidorową
Pomidorowa stała się ulubioną zupą mojej śp. Babci. Uwielbiała ją. Dziś też lubię tą zupę i mama ją robi na wiele sposobów. Zawszye przy zupach piszę o mamie – bo ja nie lubię ich robić, mimo że są prostsze niż drugie danie.
Klasyka z dzieciństwa! 🙂 uwielbiam ;)0
przepis na zupę pomidorową pewnie każdy ma swój własny ulubiony, ale historia zupy pomidorowej – łał. Ciekawie ją poznać 🙂
Pomidorową jak i ogórkowa tylko z ryżem.
Oj, nieeee
Pomidorowa z makaronem to koszmar mojego dzieciństwa, co poniedziałek była na obiad na szkolnej stołówce. Pomidorową akceptuję jedynie w postaci zupy-krem.
Jedna z moich ulubionych zup. Ale makaron wolę nitki.
Proste, klasyczne i pyszne danie 🙂
Pozdrawiam! 🙂
Właśnie zjadłam sałatkę farmerską (przepis znalazłam na Twoim blogu). Jutro będzie pomidorowa z makaronem.
🙂
Pomidorówkę mogę jeść na okrągło. Nie znałam jednak jej historii. Fajnie,że dowiedziałam się z Twojego wpisu:) Pozdrawiam
Pyszna klasyka 🙂
Nie sądziłam, że można zgłębiać historię naszej swojskiej pomidorówki! 🙂 Masz rację, że przywodzi na myśl dobre wspomnienia z dzieciństwa, bo moja babcia nie robiła zupy na bazie przecieru i kostek rosołowych 🙂
Moja corka ciagle wsuwa pomidorówkę, fajne, ze podajesz przepis na naturalnych składnikach. Wypróbuje na pewno 🙂
Ja lubię także wersję niezabielaną
Kocham zupę pomidorową!