Kaszę sorgo poznałam jakiś czas temu i muszę przyznać, że zaprzyjaźniłam się z nią na dobre. Doceniam ją w szczególności za bogactwo wartości odżywczych i jej niesamowite właściwości prozdrowotne. Jest bezglutenowa, pyszna i bardzo sycąca. Niewątpliwie jej dużą zaletą jest neutralny smak, dzięki czemu daje nam nieograniczone możliwości w kuchni. Fantastycznie absorbuje smaki, o czym niejednokrotnie już się przekonałam. Sorgo można traktować jako zamiennik kasz, makaronów, ziemniaków czy ryżu. Idealnie sprawdza się w zupach, a nawet deserach! Po ugotowaniu ziarna sorgo są sypkie i doskonale zachowują swój kształt, więc idealnie sprawdzają się w sałatkach. Dziś postawiłam na czerwoną kaszę sorgo, która pięknie wkomponowała się w świeżą, chrupiącą sałatę. W akompaniamencie, wyborne prosciutto, śnieżnobiały ser kozi i nuta słodyczy, pod postacią grillowanych brzoskwiń. Całość finiszowana cudownym dressingiem brzoskwiniowym. Wspaniała, letnia kompozycja smaków na jednym talerzu!
Porcje: 2
Składniki
- 100 g czerwonej kaszy sorgo
- 6 plasterków prosciutto
- 4 dojrzałe brzoskwinie
- 60 g sera koziego
- 2 garście sałaty karbowanej
- 1 łyżka oliwy
- sól
Dressing brzoskwiniowy
- 2 dojrzałe brzoskwinie
- 2 łyżki oliwy z oliwek Extra Virgin
- 2 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka musztardy klasycznej
- 1 łyżka miodu
- ½ łyżeczka płatków chili
Przygotowanie
- Kaszę sorgo zalewamy zimną wodą i moczymy przez 8-12 godzin w temperaturze pokojowej. Po tym czasie do kaszy dodajemy oliwę oraz sól i w tej samej wodzie, w której się moczyła, gotujemy przez około 30 minut. Ugotowaną kaszę zdejmujemy z palnika, przykrywamy pokrywką i pozostawiamy pod przykryciem na 10 minut.
Dressing brzoskwiniowy
- Brzoskwinie obieramy ze skórki, usuwamy pestki i wrzucamy do kielicha blendera. Dodajemy pozostałe składniki i blendujemy na gładki, jednolity sos.
Sałatka
- Brzoskwinie obieramy ze skórki i usuwamy pestki. Kroimy na ćwiartki bądź ósemki i grillujemy na dobrze rozgrzanym grillu. Na talerzach układamy porcję porwanej sałaty oraz kaszę sorgo. Następnie układamy grillowane brzoskwinie, szynkę i posypujemy serem kozim. Na koniec polewamy wcześniej przygotowanym dressingiem. Smacznego!
Odnośniki
- * można pominąć
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Wygląda wprost obłędnie! Uwielbiam sałatki, więc chyba tą zrobię w następnej kolejności 😉
Fantastyczna ta sałatka!
Dziękuję 🙂
Lubię takie połączenia koziego sera i owoców, a jeszcze do tego jakieś mięsko i jestem zadowolona
Jak ja uwielbiam suszone szynki, ale od tych włoskich chyba wolę hiszpańskie.
A sama sałatka palec lizać, ile tam sie łączy smaków!
Dziękuję 🙂
Ciekawe połączenie smaków i chyba nigdy nie jadłyśmy kaszy sorgo! Musimy to nadrobić 😀
Wygląda bardzo dobrze. Dlatego wydaje mi się, że też bardzo dobrze może smakować, koniecznie muszę spróbować 🙂
Świetny przepis! W sam raz na szybką, a co najważniejsze smaczną kolację, a nawet i obiad <3
Dziękuję i bardzo polecam 🙂
Nie bardzo przepadam za słodkimi potrawami, ale ta wygląda apetycznie.
Brzoskwiń z działki jest u nas dostatek, więc to dobra propozycja, by je wykorzystać.
Robię podobną sałatkę bez sorgo. Pyszna.
A wiesz, że takiej kaszy jeszcze nie miałam okazji posmakować. Twoja sałatka wygląda apetycznie.
Spróbuj, jest pyszna 🙂
Wow. To coś dla mnie. Biorę.
Z chęcią się skuszę na tę sałatkę i polecę rodzicom na rodzinną imprezę.
Wygląda przepysznie🙂 Będę musiała przygotować w najbliższym czasie dla moich bliskich, to może być ciekawe doznanie smakowe 👍
Piszesz o tej sałatce, jak Mickiewicz o Maryli Wereszczakównie, tylko się zakochać.
Jestem sałatkowiec.
Bardzo mi te smaki pasują. Dressing brzoskwiniowy bardzo ciekawy. Grillowanych brzoskwiń jeszcze nie jadłam.
Lubię takie wyszukane sałatki i sobie taką zrobię.
Podziwiam Twoją kreatywność 🙂
A dziękuję. Też jestem sałatkowa 🙂
Brzoskwiń akurat mamy pod dostatkiem, więc to znak by się skusić.
Polubilam owocowe dressingj do salatek i grillowane owoce, wszystko dzieki Tobie :*
Grillowanych brzoskwiń nigdy nie jadałam. To musi być sztos!
Oj spróbuj, są genialne 🙂
Wygląd na intrygujące zestawienie składników i smaków, które sobą reprezentują poszczególne składniki 😉
Zdrowe, pożywne i szybkie do przygotowania. Dziękujemy za przepis:)
Fajnie i niebanalne połączenie smaków 🙂
wygląda obłędnie! Twoje pomysły sałatkowe bardzo mnie inspirują!
Sałatka wygląda bardzo przepysznie, musze ja w domu spróbować