Lato w pełni! Stragany uginają się od wspaniałych, soczystych owoców, wygrzanych w letnim słońcu. Najchętniej wykorzystujemy je do ciast, deserów i przetworów, bądź po prostu jemy świeże, bo takie chyba są najlepsze. Jednak z owoców, można wyczarować również zaskakujące dania, gdyż świetnie komponują się z różnymi mięsami. Dla wielu z nas to połączenie wciąż pozostaje kontrowersyjnym pomysłem. Jednak nie jest to żadna nowa moda, czy orientalny smak, bowiem owoce z mięsiwem łączono już w dawnej Polsce, przed wiekami. W swojej kuchni często wykorzystuję owoce do wytrawnych dań. Morele świetnie się spełniają w tej roli, dlatego są moim ulubionym, owocowym dodatkiem do dań. Ich słodko-kwaśny smak idealnie kontrastuje z mięsem, nadając mu świeżości i lekkości. Zapraszam więc Was na pyszny obiad! Dziś w roli głównej delikatny schab w aromatycznym sosie z dodatkiem soczystych moreli. Ze szczyptą chili i nutką anyżu, która dodatkowo wzbogaca smak dania i zapewnia niesamowite doznania smakowe. Do tego neutralna kasza kuskus, która doskonale wchłania aromaty dania. Wspaniałe, letnie danie. Pyszne, lekkie i pożywne. Gorąco Wam polecam!
Porcje: 2
Składniki
- 2 kotlety schabowe
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 1 łyżka masła klarowanego
- pieprz czarny
- sól
Sos morelowy
- 6 sztuk moreli *
- 3 łyżki konfitury morelowej **
- 200 ml wody
- 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
- 2 ząbki czosnku
- 4 gałązki tymianku
- 1 łyżka sosu teriyaki
- 1 gwiazdka anyżu
- 2 łyżki masła klarowanego
- ½ łyżeczki płatków chili
- ⅓ łyżeczki kurkumy
- ⅓ łyżeczki pieprzu białego
Kasza kuskus
- 200 g kaszy kuskus
- 300 ml wody
- 2 łyżki natki pietruszki
- sól
Przygotowanie
- Morele obieramy, usuwamy pestki i kroimy na ćwiartki. Czosnek kroimy w cienkie plasterki. Mięso osuszamy ręcznikiem papierowym i lekko rozbijamy dłonią. Doprawiamy do smaku świeżo mielonym pieprzem oraz solą. Na patelni rozgrzewamy olej z dodatkiem masła. Układamy mięso i smażymy przez 2 minuty z każdej strony na złoty kolor. Mięso przekładamy na talerz. Na tę samą patelnię wrzucamy masło, anyż i świeże morele. Podsmażamy chwilę, aż morele lekko skarmelizują się i zmiękną. Owoce delikatnie przekładamy na talerz. Pod patelnią zmniejszamy ogień, dodajemy gałązki tymianku oraz czosnek. Chwilkę podsmażamy, poruszając patelnią. Należy uważać, aby nie spalić czosnku.
Sos morelowy
- Na patelnię przekładamy wcześniej podsmażone mięso. Całość zalewamy wodą, dodajemy konfiturę morelową oraz pozostałe przyprawy. Doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy gaz i gotujemy pod przykryciem przez 10 minut. Następnie mąkę kukurydzianą rozprowadzamy w niewielkiej ilości zimnej wody i dodajemy do sosu. Mieszamy dokładnie do uzyskania jednolitej i gładkiej konsystencji. Dodajemy morele i gotujemy na małym ogniu przez kolejne 5 minut.
Kasza kuskus
- Kaszę kuskus wsypujemy do miski. Miska powinna być na tyle duża, aby pomieścić kaszę, która po ugotowaniu podwoi swoją objętość. Dodajemy sól i zalewamy wrzątkiem. Delikatnie mieszamy, przykrywamy i pozostawiamy pod przykryciem na 3 minuty. Dodajemy posiekaną drobno natkę pietruszki i delikatnie mieszamy widelcem.Na talerze wykładamy porcję kaszy oraz mięsa. Polewamy sosem z morelami i dekorujemy świeżymi gałązkami tymianku. Smacznego!
Odnośniki
- *dojrzałe, ale jędrne i twarde**użyłam domowe konfitury
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
moim posmakuje! dzięki za podsunięcie pomysłu na obiad 😀
A w wersji vege, to czym zastąpić mięso? 🙂
A to już zależy co lubisz?
Uwielbiam schab i morele, to wspaniale połączenie, na pewno wypróbuję przepis, dziękuję! Pozdrawiam serdecznie!
Polecam bardzo to pyszne danie. Pozdrawiam
Kiedyś nie byłam przepadałam za połączeniem mięsa z owocami, ale jakiś czas temu coś mi się odmieniło. 😉 Bardzo lubię schab z morelą w środku, za to w sosie morelowym jeszcze nie miałam okazji jeść, ale chętnie bym spróbowała! 🙂
Bardzo polecam 🙂
Bardzo lubię takie połączenia z owocami, w sumie owoce w towarzystwie mięsa to jedyna opcja abym zjadła owoc „na ciepło” – wygląda smakowicie 🙂
Dziękuję bardzo i polecam 🙂
Jeszcze nie próbowałem, ale wszystko przede mną 🙂
Wygląda tak apetycznie, że sama ślinka leci, chociaż w pierwszej chwili pomyślałam, że taki zestaw udać się nie może. 😉
Dziękuję 🙂
Wygląda pysznie. Pomimo, że uwielbiam kus kus i mięso to nie lubię połączenia z owocami. Ale danie prezentuje się super.
Lubię łączyć smaki mięsa i owoców, świetnie wzajemnie się przenikają, i jeszcze moja preferowana kasza. 🙂
Uwielbiam połączenie mięsa i owoców, słodko-słone smaki to moje smaki!
Na pewno wyprobuje moja mama lubi też takie cuda 🙂
Ciekawe jest takie słodko-słone połączenie w daniu 🙂
Wykonuje podobną wersję, tyle, że używam do niej śliwek, którymi uwielbiam się zajadać latem. Potrawa wygląda pysznie!!!
Dziękuję
Wygląda niezwykle apetycznie. Poza tym bardzo lubię połączenie mięsa z owocami, wiec może skuszę się na przygotowanie schabu w ten sposób 😉
Bardzo polecam to pyszne danie 🙂
Bardzo lubię. Nadziewam cały schab suszonymi morelami.
O! Fajne połączenie – schab + morele 🙂 Jutro ja gotuję obiad, więc może wypróbuję? Mam wszystkie składniki oprócz moreli, ale z tym chyba nie powinno być kłopotu?
Myślę, że nie będzie kłopotu 🙂
Jeszcze z takim połączeniem się nie spotkałam.
Uwielbiam morele oraz połączenie słodkich sosów z mięsem.
Do tego chilli, czosnek, kurkuma, moje smaki.
Poezja 🙂
Jak dla mnie wyśmienity przepis.
Cieszę się, że trafiłam w Twoje gusta 🙂
Pięknie brzmi ten przepis, z morelami to jeszcze nie próbowałam 🙂
Ale kusisz Małgosiu. To wygląda obłędnie 🙂 Nie wiem czy morele dotrwałyby do sosu :)Uwielbiam Twoje przepisy 🙂
Dziękuję Ci ślicznie. Morele w sezonie może uda się zdobyć 🙂
ta gwiazdka dodaje znacznie urody – tylko zapach anyżu – no… nie lubię.
A propos’ czytałam kiedyś, że upodobanie do smaków jest zakodowane genetycznie. Że jak ktoś nie lubi anyżu i kminu rzymskiego – to nic mu tego nie odmieni
Też nie przepadam za zapachem anyżu, ale chyba nie trzeba dodawać jak ktoś nie lubi…
Oczywiście, że można pominąć, albo jak napisałam w przepisie, wyjąć go wcześniej, aby nie zdominował smaku potrawy
Fajny przepis, a najpiękniejsze są zdjęcia tego dania.
Dziękuję