Jest październik, jest i sernik! Jak co roku o tej porze roku świętujemy imieniny męża, sernikiem oczywiście. To już nasza rodzinna tradycja. Jednak sernik nie pojawia się u nas raz w roku, o nie! Dla nas jest to jeden z najwspanialszych wypieków na świecie. Jest nieodłącznym elementem każdych świąt, choć i czasem pojawia się tak po prostu, bez okazji. Jest ciastem, które pozwala na prawdziwe, kulinarne eksperymenty. Można do woli bawić się smakami, dodając ulubione składniki czy sezonowe owoce. Sernik o smaku bananowym marzył mi się od dawna i nadarzyła się okazja, aby go upiec. Jest bogaty w smaku i zwarty, choć jednocześnie perfekcyjnie kremowy, wilgotny i nieziemsko pyszny. Bananowa rozkosz, którą z pewnością pokochacie!
Porcje: 16
Składniki
Spód
- 200 g ciasteczek zbożowych *
- 75 g masła 82%
Masa serowa
- 1 kg twarogu
- 300 g purée bananowego **
- 230 g cukru
- 3 jajka M
- 90 g śmietany kremówki
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżeczki ekstraktu bananowego
Polewa
- 60 ml śmietany kremówki
- 75 g białej czekolady
Dekoracja
- 150 ml śmietany kremówki
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 banan
Spód
- Przy pomocy blendera rozdrabniamy ciastka. Do pokruszonych ciastek dodajemy rozpuszczone masło i dokładnie mieszamy do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Dno tortownicy o wymiarach 26 cm wykładamy papierem do pieczenia. Masę ciasteczkową przekładamy do tortownicy i równomiernie rozprowadzamy, dokładnie dociskając do spodu. Wstawiamy do lodówki na 30 minut.
Masa serowa
- Twaróg mielimy trzykrotnie, przekładamy do dużej miski. Do twarogu dodajemy cukier, mąkę ziemniaczaną oraz śmietankę. Mieszamy do połączenia się składników. Następnie dodajemy jajka, purée z bananów oraz ekstrakt bananowy. Mieszamy na małych obrotach miksera, aby nie napowietrzyć masy, do całkowitego połączenia się składników. Masę serową wykładamy na przygotowany spód ciasteczkowy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180'C. Pod sernikiem umieszczamy żaroodporne naczynie wypełnione wodą. Pieczemy w tej temperaturze przez 45 minut. Sernik w międzyczasie można przykryć papierem do pieczenia, aby zapobiec zrumienieniu. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 160'C i pieczemy przez kolejne 25-30 minut. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwi i pozostawiamy tak sernik do wystudzenia. Wystudzony sernik wyjmujemy z piekarnika i wstawiamy do lodówki na 12 godzin.
Polewa
- Do garnuszka wlewamy wodę. Czekoladę łamiemy na małe kawałki i przekładamy do metalowej lub szklanej miski o większej średnicy niż średnica garnuszka. Dodajemy śmietankę. Miskę umieszczamy na garnuszku tak, aby woda jej nie dotykała. Podgrzewamy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, do połączenia się składników i uzyskania gładkiej, jednolitej polewy. Tak przygotowaną polewą dekorujemy sernik.
Dekoracja
- Do schłodzonej śmietany dodajemy cukier puder i ubijamy na sztywną masę. Ubitą śmietanę przekładamy do rękawa cukierniczego z tylką i wyciskamy ładne rozetki. Przed podaniem dekorujemy plasterkami banana.
Odnośniki
- * użyłam ciastek Degistive** można użyć również świeżych, dojrzałych bananów
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Nabrałam ochoty na ten piękny sernik!
Ja nie jestem fanką sernika bo jest dla mnie zdecydowanie za ciężki. Ale bananowy wariant brzmi ciekawie.
Kiedyś robiłam taki sernik z bananem. Twój sernik wygląda kusząco.
nie mogę nacieszyć oczu twoimi wypiekami. Torty to w ogóle jakieś mistrzostwo świata a z tego sernika zabieram dekorację
Uwielbiam sernik pod każdą postacią, takiego bananowego, jeszcze nie jadłam 🙂
Przepis kompletnie nie dla mnie, choć przyznam, że sernik wygląda tak, że aż chciałoby się go zjeść:)
Sernik to moje ulubione ciasto, wiec na pewno wypróbuję Twój przepis. Ale polewę zrobię z czarnej czekolady :). Pozdrawiam!
O mamo…jakie to musi być pyszne
A jak delikatnie wygląda 🙂 Muszę go wypróbować na czasie, bo mnie kusi 🙂
Uwielbiam sernik i banany więc mogłabym wcinać aż za często takie pyszności!
Uwielbiam jeść sernika w każdym smakowym wydaniu
Baaardzo lubimy i ciasteczka bananowe i chlebek bananowy i w ogóle wszystko co bananowe, a sernika bananowego jeszcze nie próbowałyśmy. Ale pewnie to się zmieni na dniach, bo obie jesteśmy wielkimi fankami sernika! <3
Sernik wygląda absolutnie obłędnie! No i ta polewa. Po prostu sposobem gonisz mnie do kuchni :p
Dziękuje i bardzo polecam 🙂
Zastanawiam się, czy taki bananowy sernik nie będzie odrobinę odrobinę mdły. W końcu ser i banany nie mają bardzo intensywnego smaku.
Też miałam takie obawy, ale zapewniam, że nie jest 🙂
Całe życie nie mogę się przekonać do serników, zupełnie nie wiem czemu, ale całkowicie mi nie podchodzą 🙁
Rozumiem, ja znowu je uwielbiam
Jesień i czas na serniki, też mi się tak kojarzą 🙂
W dodatku taki piękny i na pewno pyszny …
Też taki chcę…
Niestety, jedyny serniki, który jestem w stanie przełknąć to Oreo cheescake z białą czekoladą, z duuużą ilością czekolady i oreo.
Ciekawy przepis, warto spróbować
Jedyne co zmienię w przepisie, to na miejsce białej czekolady wstawienie gorzkiej. 🙂
Słyszałam już o wielu sernikach, ale o bananowym pierwszy raz! Zaintrygowałaś mnie 😀
Przepis już spisuję, uwielbiam wszelkiego rodzaju serniki, zatem chętnie go wykorzystam. 🙂
Serniki to moja miłość, po prostu tracę przy nich zdrowy rozsądek…aż wstyd się przyznać. Z bananami nie robiłam, więc Twój przepis leci do wykorzystania 🙂
No to należymy do tego samego teamu 😀 Za sernik dałabym się pokroić 🙂
ostatnio problem z ciastami u mnie w domu jest taki, ze nie ma ich kto jeść, dzieciaki zjedzą po kawałku, i tyle, ale przepis zapisuję 🙂
Lubię serniczki pod każdą postacią 🙂 równiez w październiku obchodze imieniny – u mnie za to jest kremówka ze słodkości 😀
Bardzo ciekawy pomysł na sernik 🙂
Narobiłaś apetytu na serniczek 🙂 A jesienią więcej ich robię…
Musi być naprawdę pyszny, to dokładnie moje smaki. 🙂
Bananowego sernika nie jadłam. Czuję, że bardzo mi zasmakuje.
Koniecznie spróbuj 🙂
U nas często pojawia się sernik z dodatkiem ziemniaków. Takiego bananowego nigdy nie robiłyśmy.
Wygląda pysznie, w święta będzie na pewno test! 😊
My zdecydowanie każde święta możemy świętować sernikiem <3 Pycha!
U nas nieci przewrotnie, każdy dniem jest świętem jeśli chodzi o skosztowanie sernika. 😉
Ja też, zresztą robię na każde święta jakiś sernik 🙂
O jaaa, cudowny pomysł na sernik! Uwielbiam banany, uwielbiam serniki, takie połączenie musi być przepyszne!
OO, takiego połączenia nigdy nie próbowałam 😀