Cebula to warzywo znane ze swojego charakterystycznego smaku, jak i zapachu. Świetnie smakuje zarówno na surowo, jak i w daniach gotowanych czy smażonych, ale i nie tylko. W suszonej formie smakuje jeszcze lepiej! Ma głęboki i bardzo przyjemny zapach. Nadaje potrawom charakterystyczny smak oraz wzbogaca ich aromat. Jest doskonałym dodatkiem do zup, sosów, potraw duszonych, potraw mięsnych i rybnych. Podczas gotowania szybko namięka i uwalnia swój niesamowity aromat. I co najważniejsze w każdej formie zachowuje wszystkie swoje drogocenne właściwości. Warto mieć pod ręką słoik pachnącej i aromatycznej suszonej cebuli!
Składniki
- 1 kg cebuli
Przygotowanie
- Cebulę obieramy, kroimy na pół, następnie kroimy w plasterki. Nie muszą być bardzo cienkie. Pierwszy, bardzo prosty sposób suszenia, to suszenie w suszarce do warzyw. Jeśli jednak jej nie posiadacie, możecie skorzystać z drugiego sposobu. Pokrojoną cebulę rozkładamy na talerzu i suszymy w mikrofalówce na najniższym poziomie grzania. Warto co jakiś czas cebulę zamieszać. Suszymy niewielkie porcje cebuli.
- Trzecim sposobem jest suszenie w piekarniku w niskiej temperaturze, tak samo jak np bezy. Należy pamiętać, aby co jakiś czas zamieszać cebulę. Czwartym sposobem - moim ulubionym i najbardziej ekonomicznym jest suszenie cebuli w sezonie grzewczym na kaloryferze. Pokrojoną cebulę rozkładamy na tackach papierowych i umieszczamy je na górze kaloryfera. Suszenie cebuli trwa około 2 tygodni, jednak wszystko zależy od tego, jak długo w ciągu doby kaloryfery są gorące.
Uwagi dodatkowe
- suszona cebula świetnie zastępuję cebulę opalaną do rosołu. Nadaje piękny kolor i smak rosołowi
- cebulę przechowujemy w szczelnym pojemniku lub słoiku
- na zdjęciu cebula suszona na grzejniku, dosuszana w mikrofalówce
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Suszonej cebuli nigdy nie robiłam, więc mam co nadrabiać.
Większość warzyw suszę we frytownicy beztłuszczowej. Spróbuję cebulę.
Super opcja tylko, że na naszych 30m2 gdybyśmy zaczęły suszyć cebulę to wszystkie ubrania by nam nią pachniały 😀
A można też jakoś w piekarniku to zrobić?
Oczywiście że tak
Zawsze używałem tego do zapiekanek ale muszę koniecznie spróbować do zupy
Nigdy nie uszyłam cebuli, ale to dlatego że w swojej kuchni takiej nie używam
Najgorsze w tym wszystkim jest pokrojenie cebuli, bo ja strasznie płaczę-)
Z suszeniem już lepiej, bardzo lubię suszyc co się tylko da. Mam nawet suszone kwiatki do sałatek.
Cebula jak najbardziej, popłaczę ,popłaczę,ale cebula na zimę będzie.
Pozdrawiam!
Niestety, dla mnie taka cebula powoduje takie same dolegliwości jak normalna cebula. Dlatego w mojej kuchni jej się nie używa do żadnej potrawy.
Różne rzeczy suszyłam, ale cebuli jeszcze nie. Na grzejnikach u mnie raczej nie da rady, ale zazwyczaj do takich celów wykorzystuję piekarnik. Spróbuję i zobaczymy co wyjdzie 🙂
W piekarniku też pewnie da radę na niskiej temperaturze 🙂
Super pomysł, kiedyś próbowałam na kaloryferze wysuszyć jakieś inne warzywo i niestety spleśniało 🙂
Warunkiem jest, aby grzejnik grzał cały czas
Nigdy nie dodawałam suszonej cebuli do rosołu, zwykle tylko świeżą. Ale chętnie wypróbuję. Z tym, że mam suszarkę do grzybów i warzyw i to na niej chyba najchętniej bym spróbowała 🙂
Ja i na płycie byłam w stanie opalać cebulę! 😉
Ciekawa jestem jak płyta wyglądała, szkoda by mi było płyty
Nie jestem pewna, o co mi rok temu z tą płytą chodziło – prawdopodobnie o jakąś płytę grzewczą? Pieron wie 😀
Bardzo lubię suszoną cebulkę jako dodatek do potraw – a zwłaszcza to, jak chrupie w zębach 😉
My też sami suszymy wszystkie warzywa i zioła 🙂
Świetny pomysł, na pewno skorzystam z przepisu!
Pozdrawiam,
https://buszujwkuchni.com
Wypróbuje ten przepis na kaloryferze , chyba można , bo to są grzejniki jednak 🙂
Ciekawe jaki uzyskam efekt. dziękuję Ci bardzo za dobra radę,
takie proste a jakoś człowiek sam na to nie wpadnie 🙂
A jak długo Pani suszy w mikrofali?
W mikrofali rzadko to robię, raczej tylko dosuszam. Rozkładam luźno w mikrofali i na niskiej mocy suszę, co jakiś czas przewracając cebulę. Co do czasu to ciężko powiedzieć, bo zależy od mocy mikrofali. Najlepiej się suszy na grzejnikach – ekonomicznie 🙂 Potem łatwiej dosuszyć w mikrofali
Fajny pomysł, pozdrawiam
Super patent 🙂 A do suszenia można wykorzystać suszarkę do grzybów lub piekarnik?
Pewnie tak 🙂
Thanks for the article.Really looking forward to read more. Great.
Thanks for the post. awesome!
Świetny wpis 🙂 Muszę chyba wykorzystać (1 sposób), bo nie wiem czemu ta suszona, gotowa cebula jest taka droga?
Pozdrawiam!