Tort urodzinowy to ważny element każdych urodzin. Własnoręczne wykonany wypiek, choćby nie najpiękniejszy znaczy o wiele więcej od drogich, prezentów kupionych nie raz w pośpiechu. I nie ważne, że czasem nie sprostamy dekoracji - ważne, że dajemy coś od siebie, od serca. Ten tort nie powinien sprawić większych trudności nawet początkującym. Mocno czekoladowe i wilgotne blaty, przełożone delikatnym kremem z dodatkiem frużeliny malinowej. Przełamany świeżością słodko-kwaśnych malin, wieńczących tort. Tort jest efektowny, nie za słodki i bardzo smaczny.
Porcje: 17
Składniki
Ciasto czekoladowe
- 200 g mąki pszennej
- 260 g brązowego cukru
- 170 ml oleju słonecznikowego
- 80 g ciemnego kakao
- 200 ml mleka
- 4 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 7 g proszku do pieczenia
Frużelina malinowa
- 500 g malin *
- 150 g cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 łyżeczki żelatyny
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Krem malinowy
- 500 g serka mascarpone
Polewa malinowa
- 120 g dżemu malinowego bezpestkowego
- 1 łyżeczka żelatyny
Dodatkowo
- 300 g świeżych malin
Przygotowanie
Ciasto czekoladowe
- Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy kakao, proszek do pieczenia i sodę. Mieszamy, aby składniki się połączyły. Do drugiej miski wbijamy jajka, dodajemy mleko, olej, cukier i ekstrakt z wanilii. Przy pomocy rózgi mieszamy, dodajemy partiami suche składniki i mieszamy do uzyskania jednolitej.
- Dno tortownicy o wymiarach 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170'C. Pieczemy przez 60 minut lub do tak zwanego suchego patyczka. Po całkowitym wystudzeniu ciasta odcinamy wybrzuszenie ciasta, które powstało podczas pieczenia i kruszymy. Pozostałe ciasto kroimy na trzy równe blaty.
Frużelina malinowa
- Do rondelka dodajemy maliny, cukier i sok z cytryny. Podgrzewamy na średnim ogniu, aż owoce się rozpadną i puszczą sok. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w jednej łyżce wody i dodajemy do owoców. Doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z ognia.
- Przecieramy przez sito, aby pozbyć się pestek z malin. Żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklanki gorącej wody i dodajemy do sosu malinowego. Intensywnie mieszamy, aby nie powstały grudki. Odstawiamy do wystudzenia na kilka godzin do lodówki.
Krem malinowy
- Zimny serek mascarpone przekładamy do miski, dodajemy frużelinę malinową i ucieramy na gładką masę.
Polewa malinowa
- Dżem przekładamy do małego rondelka i podgrzewamy cały czas mieszając. Kiedy się zagotuje zdejmujemy z palnika. Żelatynę rozpuszczamy w 2 łyżkach gorącej wody i dodajemy do dżemu. Dokładnie mieszamy do połączenia się składników. Polewę chłodzimy w lodówce do momentu, aż zacznie tężeć.
Wykonanie
- Pierwszy blat układamy na paterze i wykładamy 1/3 kremu malinowego. Przykrywamy drugim blatem, wykładamy połowę pozostałego kremu i przykrywamy trzecim blatem. Pozostałym kremem smarujemy boki tortu i rant wierzchu ( aby polewa malinowa nie spływała). Boki tortu i rant obsypujemy pokruszonym ciastem czekoladowym. Na wierzch wylewamy tężejącą polewę malinową. Dekorujemy świeżymi malinami i listkami mięty.
Odnośniki
- * można użyć świeżych lub mrożonych owoców
Uwagi dodatkowe
- ciasto nie wymaga dodatkowego nasączenia
- maliny można zastąpić wiśniami, jeżynami czy truskawkami
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Adapted from Moje wypieki