Jak wszyscy wiemy, urodziny to szczególny dzień, który należy odpowiednio celebrować. W tym dniu nie może zabraknąć przyjaciół, rodziny, szampana no i tortu, na którym dumnie stoją świeczki. Warto przygotować go w domu. Nawet jeśli nie będzie idealny, na pewno sprawi wiele radości solenizantowi, niczym laurka od przedszkolaka. To jeden z moich ulubionych tortów, które zdobył szerokie grono wielbicieli. Jest lekki, subtelny o wspaniałym, tropikalny smaku. Delikatny biszkopt idealnie komponuje się ze świeżym musem ananasowym i aksamitnym, kokosowym kremem, któremu trudno się oprzeć.
Porcje: 25
Składniki
Biszkopt
- 7 jajek
- 127 g mąki tortowej
- 203 g cukru
- 45 g mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Mus ananasowy
- 2 świeże ananasy *
- 2 łyżeczki ekstraktu kokosowego
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
Krem kokosowy
- 500 g sera mascarpone
- 250 g sera ricotta
- 400 ml mleka kokosowego
- 2 łyżeczki ekstraktu kokosowego
- 220 g cukru
Nasączenie
- 180 ml soku ananasowego
- 2-3 łyżki spirytusu **
Dekoracja
- ½ świeżego ananasa
- 100 g wiórków kokosowych
- listki ananasa
Przygotowanie
Biszkopt
- Białka oddzielamy od żółtek, dodajemy sól i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, nie przerywając ubijania. Następnie dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki mieszamy razem, przesiewamy i dodajemy do ciasta. Delikatnie mieszamy najlepiej na małych obrotach miksera lub delikatnie szpatułką.
- Dno tortownicy o wymiarach 26 cm wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy ciasto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170-180’C i pieczemy przez 35-40 minut. Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika i upuszczamy go razem z formą na podłogę z wysokości około 60 cm. Odstawiamy do ostygnięcia. Boki biszkoptu oddzielamy od tortownicy dopiero po całkowitym wystudzeniu ciasta. Biszkopt kroimy na trzy równe blaty.
Mus ananasowy
- Ananasy obieramy, środek usuwamy i kroimy ananasa w małą kostkę. Do rondelka wrzucamy połowę ananasa, dodajemy ekstrakt kokosowy i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy do czasu, aż ananas będzie miękki. Jeżeli używamy ananasów z puszki, czas gotowania będzie krótszy co najmniej o połowę.
- Ananasy miksujemy blenderem na mus, dodajemy resztę pokrojonego ananasa i gotujemy około 5 minut. Pod koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, rozprowadzoną w niewielkiej ilości zimnej wody. Mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i odstawiamy do wystudzenia. Mus powinien mieć konsystencję dżemu.
Krem kokosowy
- Do rondelka o grubym dnie wlewamy mleko kokosowe, dodajemy ekstrakt kokosowy i cukier. Podgrzewamy do momentu, aż cukier się rozpuści. Następnie gotujemy przez około pół godziny na średnim ogniu, do zredukowania się płynu do 1 szklanki. Powstanie gęsty syrop, który ostawiamy do wystudzenia. Do miski przekładamy ser mascarpone i ricottę, mieszamy do połączenia się serów. Nie przerywając mieszania dodajemy po łyżce syrop kokosowy i delikatnie mieszamy.
Kwiaty z ananasa
- Ananasa obieramy ze skóry. Przy pomocy ostrego i cienkiego noża, kroimy ananasa na bardzo cienkie plasterki. Powinny być niemalże przezroczyste. Najlepsze będą plastry wycięte z samego środka ananasa. Plasterki ananasa układamy na ręczniku papierowym, przykrywamy z wierzchu również warstwą ręcznika papierowego i delikatnie dociskamy, aby odsączyć z nadmiaru soku.
- Tak przygotowane plasterki ananasa układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 100’C, koniecznie z funkcją termoobiegu. Ananasa najlepiej położyć w piekarniku na płaskiej blaszce, gdyż lepiej będzie krążyć powietrze. Suszymy ananasa około 1 godziny, przewracając go co 15 minut na drugą stronę. Czas suszenia oczywiście zależy od grubości plasterków. Po 40 minutach suszenia dobrze jest zmniejszyć temperaturę do 80-90’C.
- Kwiaty są gotowe, jeśli brzegi są wysuszone, a środek wciąż pozostaje wilgotny. Aby nadać odpowiedni kształt kwiatom, zaraz po wyjęciu z piekarnika należy każdy plasterek ananasa umieścić np. w małej miseczce czy foremce do muffinek. Kwiaty pozostawiamy w foremkach na kilka godzin, aby nabrały odpowiedni kształt.
Wykończenie
- Pierwszy blat biszkoptu układamy na paterze i nasączamy 1/3 przygotowanego ponczu. Wykładamy połowę musu ananasowego i równomiernie rozsmarowujemy. Na mus wykładamy 1/3 kremu, przykrywamy drugim blatem i nasączamy połową ponczu. Wykładamy pozostały mus ananasowy, połowę kremu i przykrywamy trzecim blatem. Nasączamy blat pozostałym ponczem. Wierzch i boki tortu dokładnie smarujemy pozostałym kremem i posypujemy wiórkami kokosowymi. Tort dekorujemy kwiatami i listkami ananasa.
Odnośniki
- * można zastąpić ananasem z puszki** w wersji dla dzieci alkohol należy pominąć
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Adapted from Kwestia smaku
To mój ulubiony tort, przepyszny jest
Może nawet nie jest taki trudny do zrobienia. Warto spróbować 🙂
Oj warto 🙂
piekny ale dla mnie za trudny
Rewelacyjny przepis, aż jestem ciekawa smaku . Nie próbowałam połączenia ananasa z kokosem. 🙂
Już dawno nie jadłam takiego tortu mm 🙂
Wygląda obłędnie, a smakuje na pewno jeszcze lepiej. Ślinka cieknie na ten widok. Do kawki kawałeczek by się przydał. 😁
I taki tort zrobiony samemu to dopiero pyszności. Też staram się przynajmniej tego dnia właśnie coś upiec, bo torty z cukierni to tylko biszkopt i krem średni w smaku, albo bita śmietana i to tez nie taka sama, jak tą co sami zrobimy w domu.
Tort wyglada rewelacyjnie.
Qrde tego juz bym chyba nie dała rady zrobić ?
Wygląda wspaniale <3 Pewnie jeszcze lepiej smakuje!
Torty domowe są najlepsze!
U nas – z racji dzieci przy stole -rządzą te najprostsze, z bitą śmietaną i bez alkoholu. Ale ten twój wygląda pysznie 🙂 i te kwiaty z ananasa! Super!!!
Nie będę pisać, że spróbuję! 😀 ha! Wyślę ten przepis mamie! 😀 to naprawdę genialny pomysł na udane urodziny! 😀
Jeszcze nie próbowałem Piña Colady. Czas najwyższy to nadrobić.
Jeszcze Nie próbowałam w ogóle pinacolady, a ty taka świetna propozycja.
Cudownie wygląda a smakuje pewnie jeszcze lepiej 😀
Thank you for your blog post.Thanks Again. Awesome.
Piękny tort Małgosiu 🙂
Dziękuję 🙂