Cudownie spędziliśmy ten październikowy wieczór! Schłodzony szampan, wykwintna deska serów w towarzystwie tegorocznego chutney'u z jeżyn. Ciepło kominka i zapach ulubionych świec. Do tego mnóstwo miłości i ogrom słodyczy pod postacią wspaniałego tortu. Tak właśnie świętowaliśmy naszą 15-rocznicę ślubu. To był czas dla nas i tylko dla nas. Ach długo będziemy wspominać ten romantyczny wieczór i fenomenalny tort, który rozpieścił nas smakiem. Na delikatnym biszkopcie, słodka trufla w rumie, romansowała z owocowym, lekko kwaskowym smakiem czarnej porzeczki. W tle subtelna nuta wanilii z chrupką migdałową, skąpaną w białej czekoladzie. To była miłość od pierwszego kęsa!
Porcje: 16
Składniki
Biszkopt
- 5 jajek
- 100 g mąki tortowej
- 35 g mąki ziemniaczanej
- 160 g cukru
- szczypta soli
Krem truflowy
- 200 ml śmietany kremówki *
- 100 g mascarpone
- 180 g cukierków trufli
- 60 g czekolady gorzkiej
- 1 łyżeczka skórki pomarańczowej
- 3 łyżki rumu
Krem z czarnej porzeczki
- 200 ml śmietany kremówki *
- 150 g mascarpone
- 200 g czarnej porzeczki **
- 2 łyżki cukru pudru ***
- 2x 30 ml wody
- 2 płaskie łyżeczki żelatyny spożywczej
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Krem waniliowy
- 200 g śmietany kremówki *
- 150 g mascarpone
- 4-5 łyżek cukru pudru
- 1½ łyżeczki pasty waniliowej ****
Chrupka migdałowa
- 30 g migdałów bez skórki
- 30 g płatków kukurydzianych
- 30 g cukru
- 70 g czekolady białej
Nasączenie
- 140 ml wody mineralnej niegazowanej
- 5-6 łyżek spirytusu
- 3-4 łyżki soku z cytryny
- 2-3 łyżki cukru
Krem maślany do tynkowania tortu
- 350 g masła 82%
- 300 g mleka skondensowanego, słodzonego
- barwnik czerwony w żelu *****
Splash
- 100 g landrynek czerwonych
- czerwony barwnik spożywczy
Dodatkowo
- farba jadalna w kolorze złotym
Przygotowanie
Biszkopt
- Białka oddzielamy od żółtek. Do białek dodajemy sól i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, nie przerywając ubijania. Następnie dodajemy kolejno po jednym żółtku, cały czas ubijając. Mąkę tortową i ziemniaczaną łączymy i przesiewamy przez sito. Dodajemy do masy jajecznej i delikatnie, najlepiej przy pomocy szpatułki mieszamy, do połączenia się składników.
- Rant cukierniczy o wymiarach 19 cm układamy na płaskiej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i przekładamy przygotowane ciasto. Wstawiamy piekarnika nagrzanego do 170-180'C i pieczemy przez 45-55 minut. Upieczony biszkopt wyjmujemy z piekarnika i upuszczamy go razem z formą na podłogę z wysokości około 60 cm. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Z biszkoptu odcinamy wierzch i kroimy na 4 równe blaty.
Krem truflowy
- Do rondelka przelewamy śmietanę, dodajemy cukierki pokrojone na mniejsze kawałki truflowe oraz czekoladę. Podgrzewamy, cały czas mieszając do momentu, aż czekoladki całkowicie rozpuszczą się. Pamiętajmy o tym, że śmietanki nie wolno zagotować! Śmietankę odstawiamy na bok do wystudzenia. Przykrywamy wierzch folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na minimum 12 godzin. Po tym czasie śmietankę ubijamy na najwyższych obrotach miksera. Pod koniec ubijania dodajemy mascarpone, cukier puder, otartą skórkę z pomarańczy oraz rum. Mieszamy do połączenia się składników.
Krem z czarnej porzeczki
- Czarną porzeczkę przekładamy do rondelka, dodajemy cukier i podgrzewamy do momentu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzamy w 30 ml wody i dodajemy do gotujących się malin. Mieszamy dokładnie, chwilę gotujemy i odstawiamy na bok. Żelatynę rozpuszczamy w pozostałej ilości gorącej wody i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Dodajemy do czarnej porzeczki i mieszamy. Gotową masę chłodzimy w lodówce, aby stężała.
- Schłodzoną śmietanę ubijamy z serkiem mascarpone i cukrem na sztywną masę. Dodajemy frużelinę z czarnej porzeczki i miksujemy do połączenia się składników.
Krem waniliowy
- Do śmietany dodajemy schłodzone mascarpone i ubijamy do momentu, aż krem będzie sztywny. Pod koniec ubijania dodajemy cukier puder oraz pastę waniliową.
Chrupka migdałowa
- Migdały siekamy, przekładamy na płaską blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180'C (góra-dół) i pieczemy około 8-10 minut. Migdały powinny być lekko rumiane.
- Na suchą patelnię wsypujemy cukier i podgrzewamy na średniej mocy palnika. Po chwili kiedy cukier zacznie się karmelizować (będzie miał złoty kolor) dodajemy uprażone migdały i całość dokładnie mieszamy (należy uważać, aby karmel się nie przypalił, ponieważ będzie gorzki). Szybko przekładamy na papier do pieczenia i odstawiamy do wystudzenia. Migdały w karmelu rozdrabniamy w blenderze.
- Na papierze do pieczenia rysujemy okrąg o średnicy 19 cm. Płatki kukurydziane lekko rozgniatamy w dłoniach. Czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki i roztapiamy w kąpieli wodnej. Do roztopionej czekolady dodajemy połamane płatki oraz migdały w karmelu. Dość szybkimi ruchami mieszamy i od razu przekładamy na papier do pieczenia, rozprowadzając po całej powierzchni okręgu. Chłodzimy w lodówce.
Nasączenie
- Nasączenie:Do wody dodajemy cukier i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru. Dodajemy sok z cytryny oraz wódkę, mieszamy i odstawiamy na bok.
Krem maślany do tynkowania tortu
- Masło ucieramy przez 10 minut na najwyższych obrotach miksera do uzyskania jasnej, puszystej masy. Nie przerywając ucierania, dodajemy powoli mleko skondensowane. Całość miksujemy przez kolejne 5 minut. Pod koniec zmniejszamy obroty miksera, aby odpowietrzyć krem.
Przełożenie
- Tort składamy w rancie cukierniczym. Pierwszy blat biszkoptu układamy na podkładzie, nasączamy ponczem, wykładamy krem truflowy i równomiernie rozprowadzamy. Przykrywamy drugim blatem biszkoptu, który również nasączamy. Na biszkopt wykładamy krem z czarnej porzeczki i przykrywamy trzecim blatem biszkoptu. Biszkopt nasączamy i smarujemy cienką warstwą kremu waniliowego. Następnie układamy chrupkę migdałową i przykrywamy resztą kremu waniliowego, równomiernie rozprowadzając go. Przykrywamy czwartym blatem biszkoptu. Tort w rancie chłodzimy kilkanaście godzin w lodówce, a najlepiej przez całą noc.
- Z dobrze schłodzonego tortu zdejmujemy rant cukierniczy. Tynkujemy równo i dokładnie przygotowanym kremem maślanym. Do pozostałego kremu dodajemy czerwony barwnik spożywczy, dokładnie mieszamy do uzyskania odpowiedniego koloru. Zabarwionym kremem robimy fault line. Tort ponownie chłodzimy w lodówce. Po schłodzeniu tortu złotą farbką malujemy rant fault line.
Splash
- Na wysokiej szklance układamy matę silikonową, nadajemy jej odpowiedni kształt i spinamy klamerkami. Landrynki przekładamy do miseczki i rozpuszczamy w mikrofalówce (nie polecam używać plastikowych misek) Rozpuszczona masę energicznie mieszamy, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza. Jeśli zachodzi taka potrzeba, dodajemy barwnik spożywczy. Masę od razu wylewamy na przygotowaną matę. Po wystudzeniu splash można ustawić już na torcie.
Odnośniki
- * użyłam śmietany whipping cream 42 %** może być świeża jak i mrożona*** można dodać więcej. Należy jednak zachować kwaskowy charakter czarnej porzeczki, która świetnie kontrastuje i równoważy słodki krem truflowy**** można zastąpić ekstraktem waniliowym bądź laską wanilii***** ilość barwnika zależy od rodzaju oraz firmy barwnika
Uwagi dodatkowe
- preferuję mniej słodkie torty, dlatego nie sugerujcie się podaną ilością cukru w przepisie na kremy. Podczas przygotowywania kremów warto spróbować, czy ten stopień słodkości Wam odpowiada i jeśli zachodzi taka potrzeba można dosłodzić
- zarówno śmietana, jak i serek mascarpone powinny być schłodzone
- biszkopt piekę w rancie cukierniczym, więc jest na tyle wysoki, że mogę go z powodzeniem przekroić na 4 blaty. Zwykła tortownica jest zbyt niska, aby biszkopt urósł tak wysoki, by otrzymać tyle blatów. Jeśli więc używacie do pieczenia tortownicy, należy upiec dwa biszkopty
- czekoladowe serca na torcie zostały wykonane w formie 3D
- waga tortu: 4 kg
- wysokość: 14 cm
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Jak to możliwe, że ten tynk jest taki biały? Cały czas pracuję na tynku msło – mleko i jest żółtawy. Żadne barwniki nie dają rady go wybielić ( u koleżanek też). Nie można używać E171, który jako jedyny wybielał..
ystarczy odpowiednio długo ubijać masło 😉
Czy ten tort może stać jako pierwsze piętro na torcie? Drugie piętro, dół stanowić będzie tort z kremem chałwowym, malinowym i czekoladowym z innego Pani przepisu. Góra fi 16, dół fi 22.
Jak najbardziej 🙂
Musiał być genialny w smaku. Sam nie wiem czy chciałbym być tą osobą, która musiałaby naruszyć tę prostą, ale jednocześnie bardzo wymowną konstrukcję. 😉
I jak tu nie skusić się na kawałek tajiego torta, z racji uczczenia rocznicy i dla pysznego smaku. 🙂
Bardzo ciekawa propozycja na tort, z chęcią się na niego skusze jak tylko zakupię sobie piekarnik.
Prezentacja! Nie wygląda domowo. Super, że zaczynami też w domach robić jedzenie nie tylko smaczne ale i ładne
Wspaniały tort. Sama bym raczej nie zrobiła, za bardzo pracochłonny. Tym bardziej podziwiam. Jednak z przyjemnością spróbowałabym kawałeczek. 🙂
Dziękuję. No, troszkę pracy jest.
Wygląda zjawiskowo, na pewno jest też bardzo smaczny. Połączenie wanilii i porzeczki brzmi mega.
Czuję, że warto nadrobić zaległości i poznać smak tego tortu.
Może kiedyś porwę się na ten tort, będzie to na pewno dla mnie cukiernicze wyzwanie! Wygląda przepysznie!
Dziękuję 🙂
z chęcią zobaczyłabym go od środka i dogłębnie zbadała 😀
Tort musiał smakować, skoro zrobiłaś go dla was. Ciekawa jestem jak wyglądał w środku.
Tort dostosowany do Waszych gustów, więc musiał smakować.
Tort wygląda jak pokarm bogów 😍
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!
A tort powiem jedno -WOW!
Dziękuję ślicznie 🙂
widać, że się rozwijasz i robisz to, co lubisz 🙂
Taki tort to ja chętnie poprosze na urodziny 🙂
Cudowny! Tyle smaków w jednym torcie <3
Zawsze z podziwem patrzę na torty, brak mi cierpliwości, żeby przygotować takie cudo
Tort wygląda przepięknie, a dla mnie bardzo cenne są dodatkowe uwagi, które są cenne, bo – praktyczne…
Dziękuję
Tort wygląda bardzo apetycznie, poproszę mamę o odtworzenie go w domu.
Trufla w połączeniu z porzeczką na pewno jest niezwykle trafna.
Jest tak piękny jak arcydzieło sztuki i chyba miałabym opory, żeby go zjeść, takie piękne dzieło niszczyć?
Dziękuję 🙂
Już od samego patrzenia naszła mnie ochota na schrupanie co najmniej dwóch kawałków 🙂
Na zdjęciu wygląda jak dekoracja, a nie coś jadalnego 😉 Przepis ciekawy.
Mniam, ależ ochoty nabrałam na torta. 😉
Chyba sprawdzimy ten przepis przed mamy urodzinami. 😉