Zalewajka – tradycyjna, wiejska zupa. Prosta i niezwykle smaczna od lat obecna w kuchni świętokrzyskich czarownic. Jest bardzo popularna nie tylko w regionie Gór Świętokrzyskich, ale chyba w całym kraju. Swoją popularność zawdzięcza prostocie składników i łatwości przygotowania. Najlepsza oczywiście na zakwasie przygotowanym samodzielnie w domu.
Porcje: 6
Składniki
- 500 ml zakwasu na żur *
- 3 litry wody około
- 8-10 sztuk ziemniaków
- 250 g wiejskiej kiełbasy
- 150 g boczku
- 6 g suszonych grzybów
- 1 duża marchewka
- 1 korzeń pietruszki
- ½ selera
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3-4 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 50 ml słodkiej śmietany
- szczypta cukru
- majeranek
- pieprz czarny
- sól
Przygotowanie
- Wszystkie warzywa obieramy. Ziemniaki kroimy w kostkę, a marchew w półplasterki. Ziemniaki zalewamy wodą tak, aby były przykryte. Dodajemy marchew, pokrojone grzyby, pietruszkę, selera, wodę z grzybów, liście laurowe i ziele angielskie. Gotujemy do momentu, aż ziemniaki i marchew będą miękkie. W tym czasie kiełbasę kroimy w półplasterki, a boczek w drobną kostkę.
- Na rozgrzaną patelnię wrzucamy boczek i kiełbasę i podsmażamy na średnim ogniu. Podsmażoną kiełbasę z boczkiem zdejmujemy na talerz, pozostawiając wytopiony tłuszcz na patelni. Na patelnię wrzucamy drobno posiekaną cebulę i podsmażamy, aż cebulka się zeszkli. Z ziemniaków wyjmujemy selera i pietruszkę. Dodajemy boczek, kiełbasę, cebulę, zakwas i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiamy do smaku przyprawami. Gotujemy około 10 minut. Pod koniec gotowania dodajemy śmietanę i roztarty w dłoniach majeranek.
Odnośniki
- * najlepiej użyć domowego zakwasu na żur
Jeśli wypróbowałaś/eś ten przepis zostaw, proszę komentarz i napisz, czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Będę również bardzo wdzięczna, jeśli polubisz moją stronę na facebooku – każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!
Chętnie bym zjadła, a z przepisu też skorzystam, bo zawsze mam problem z ugotowaniem dobrego żurku 😀
Moja Bbacia gotowała czasami i bardzo ją lubiłam. Tylko ja znam zalewajkę łódzką, która chyba została wpisana na listę regionalnych przepisów.
Proste zupy są najlepsze, zalewajka kojarzy mi się przede wszystkim z „Jak rozpętałem II wojnę światową”.
A widzisz, co kraj, to obyczaj, bo moja przyjaciółka z Kalisza jada zalewajkę tylko z boczkiem, ziemniakami i kiełbasą. 😉
Tak, każda strona Polski ma swoją zalewajkę 🙂
Nawet w tym samym mieście wychowani z męzem, mamy inne przyzwyczajenia co do obowiązkowych składników zalewajki. 🙂
Matko, jak dawno nie jadłam, ostrego smaka mi narobiłaś <3
uwielbiam zalewajkę <3 chociaż mój tata robi ją inaczej
A czm to się różni od żurku? 🙂
Sposobem przygotowanie no i sama nazwa już mówi o tym sposobie 🙂
Proste zupy są najlepsze 🙂 a takie zupy z „niczego” kojarzą mi się z dzieciństwem, gdy mama nie miała czasu, a musiała szybko zrobić obiad ;D
Słyszałam o niej wiele, ale nigdy nie miałam okazji jej spróbować.
Nie jadłam, chiałabym bardzo sama zrobić, czytając składniki z Twojego przepisu ślinka leci już po brodzie, a zaglądając w Twój talerz, podjełam decyzje, jutro idę na zakupy i gotuję zalewajkę 🙂
Świetnie, życzę smacznego 🙂
Raczyła mnie tym ciocia na wsi. Jedli to na śniadanie, okropne? wspomnienie.
Ale tradycja wygrywa, innym smakuje?
Chętnie bym zjadła taką zupę, ale bez suszonych grzybów, nie lubię ich 😀
Dobra zupka na zimowy czas 😉
Napewno ja zrobię ?
Kocham zalewajkę! Po prostu mogłabym jeść codziennie, na zmianę z barszczem z uszkami! 😀
Smak dzieciństwa, moja mama robi taką zalewajkę dosyć często 😉
Miałam rację, że przepis apetycznie się zapowiada:)
Wygląda bardzo apetycznie, choć pierwszy raz słyszę o takiej nazwie…mocno przypomniana składem tradycyjny żurek, który uwielbiam^^
Czym się różni smakowo zalewajka od wzbogaconego żurku? Nie znam tej zupy, bardzo jestem ciekawa 🙂
Nie znałam tej zupy. Myślę, że mój mąż byłby nią oczarowany. ;)))
…nie znam przepisu na zalewjkę swiętokrzyską ale to co widzę powyżej to typowy żurek tyle, że gotowany na ziemniakach, nie ukrywam często robię podobnie tylko ziemniaki gotuję z białą kiełbasą (potem wkrojoną do zupy)… prawdziwa zalewajka dla mnie przynajmniej wygląda ciut inaczej… podobnie ale…dobrej jakości kremowe ziemniaki w kostkę, listek, ziele (podobnie jak wyżej) bez włoszczyzny (żadnej marchwi, pietruszki – to ma byc prosta zupa), sporo susoznych grzybów, jak już miękkie dodac żur i wcześniej podsmażoną wędzoną słoninę (nie boczek – słonina jest delikatniejsza) i podsmażona , mocno aż do lekkiej goryczki pokrojona w kostkę cebula, sporo majeranku (osobiście doaję… Czytaj więcej »
To dość stary przepis, pochodzący z książki z 1935 roku, więc jak najbardziej prawdziwy 😉
Brzmi apetycznie, na pewno spróbuję 🙂
O zalewać usłyszałam pierwszy raz, jak przyjechałam do Łodzi. Tutaj wygląda inaczej, ale też każda gospodyni ma swoją recepturę. Twoja wygląda super i chętnie spróbuję, tylko bez grzybów ze względu na dzieci. Myślisz że będzie ok?
Myślę, że tak 🙂
Mój mąż i jego rodzina pochodzi właśnie z województwa świętokrzyskiego i to jego ulubiona zupa. Wielkanoc bez niej nie może się obejść.
Wygląda fantastycznie. Trudno je zrobić?
Świetnie wygląda! Czy długo się je robi?