Obecność kapusty w naszej rodzimej kuchni zawdzięczamy Hunom i Mongołom. To właśnie oni sprowadzili do Europy to warzywo, które dość szybko stało się ulubieńcem mieszkańców starożytnej Grecji. W Polsce kapusta zadomowiła się na stałe w XIV wieku. Kapusta jest leczniczym i niskokalorycznym warzywem. Posiada sporą ilość witamin i składników mineralnych, więc warto po nią sięgać w szczególności, że jest warzywem tanim i dostępnym przez cały rok. Wracając do tematu, nie wiem czy znacie zupę ze słodkiej kapusty. W moim rodzinnym domu, mama dość często ją gotowała. Ponieważ moja kuchnia w dużym stopniu opiera się na smakach dzieciństwa, często do niej powracam. Z kilku ogólnie dostępnych i prostych składników możemy przygotować pyszną i sycącą zupę o delikatnej słodyczy kapusty, przełamanej lekko kwaskowatymi pomidorami.
Porcje: 6
Składniki
Wywar
- 300 g żeberek wieprzowych
- 3 litry wody
- ½ selera
- ½ pora
- 1 duża marchew
- 1 korzeń pietruszki
- 2 liście laurowe
- 2 ziarenka ziela angielskiego
Pozostałe składniki
- ½ małej kapusty białej
- 6 dużych ziemniaków
- 1 duża cebula
- 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- 1 łyżeczka majeranku
- szczypta cukru
- 2 łyżki oliwy
- pieprz czarny
- sól
Dodatkowo
- natka pietruszki
Przygotowanie
Wywar
- Mięso wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą i doprowadzamy do wrzenia. Po zagotowaniu się wywaru usuwamy przy pomocy sitka zebrane na wierzchu szumowiny. Do wywaru dodajemy obrane warzywa, liście laurowe i ziele angielskie. Przykrywamy i gotujemy na małym ogniu około 40 minut.
- Cebulę obieramy i drobno siekamy. Na patelni podgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę i podsmażamy do momentu, aż cebulka się zeszkli. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Kapustę kroimy w dużą kostkę, wielkości łazanek.
- Z wywaru wyjmujemy warzywa, mięso i liście laurowe. Dodajemy cebulkę bez tłuszczu, ziemniaki i kapustę. Gotujemy na średnim ogniu około 15-20 minut, aż ziemniaki będą miękkie. Mięso z żeberek obieramy i dodajemy do zupy. Następnie dodajemy koncentrat pomidorowy, cukier i doprawiamy zupę solą, otartym majerankiem i sporą ilością pieprzu. Przed podaniem posypujemy świeżo posiekaną natką pietruszki. W moim domu zupę podawało się z kromką świeżego pieczywa. Wówczas mogła posłużyć jako jedno, syte danie.
I cannot thank you enough for the blog post.Really thank you! Keep writing.