Go Back
Print

Surówka z kalarepy

''Kalarepa jest dziwnym warzywem. Niechętnie to przyznajemy, ale tak jest. Kapusta ze spuchniętą łodygą, która wygląda jak zielone lub fioletowe jabłko z naroślami, a strukturą i smakiem nie różni się specjalnie od rzodkiewki lub kapuścianego głąba. Jest dziwna, bo dziwnie wygląda – jest jak warzywny ”obcy”, z okrągłą, pękatą podstawą, z której przypadkowo wystrzelają proste liściaste łodygi'' Przyznacie, że Yotama Ottolenghiego, autor powyższego cytatu fantastycznie opisał to warzywo. Mimo swego dziwactwa to bardzo cenne warzywo. Prozdrowotne, niskokaloryczne z pokaźną liczbą witamin i minerałów. Niestety wciąż mało doceniane w naszym kraju, a szkoda, bo kalarepa ma szerokie zastosowanie w kuchni. Doskonale łączy się z sezonowymi warzywami oraz stanowi wspaniały dodatek do mięs. Ja najbardziej lubię ją chrupać tak po prostu, pokrojoną w cienkie plasterki. Jednak na tym nie kończy się moja kulinarna fantazja na temat kalarepy. Uwielbiam ją również pod postacią świeżej, chrupiącej, pachnącej koprem surówki. To wspaniały, letni dodatek. Idealny do obiadu, dań z grilla czy kanapek. Koniecznie spróbujcie!
Prep Time 15 min.,
Total Time 15 min.,
Servings 4
Autor Wędrówki po kuchni

Ingredients

Składniki

  • 2 średnie kalarepy
  • 1 czerwona papryka
  • 1 puszka kukurydzy
  • 1 por *
  • 1 mały ząbek czosnku
  • 1 mały pęczek kopru

Sos

  • 4 łyżki gęstego jogurtu greckiego **
  • 1 łyżeczka musztardy
  • pieprz kolorowy
  • sól

Instructions

Przygotowanie

  • Kalarepę obieramy ze skórki i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie odciskamy z nadmiaru soku. Paprykę myjemy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w kostkę. Por kroimy w cienkie półplasterki. Wszystkie warzywa łączymy ze sobą, dodajemy odsączoną z zalewy kukurydzę oraz posiekany koper.

Sos

  • Jogurt grecki łączymy przyprawy i mieszamy do połączenia się składników. Tak przygotowany sos dodajemy do warzyw i delikatnie mieszamy, aż składniki się połączą.

Odnośniki

  • * tylko biała część
    ** jeśli nie liczycie kalorii, łyżkę jogurtu można zastąpić łyżką dobrego majonezu (polecam domowy majonez) Wtedy można pominąć czosnek. Ja jednak wolę lżejsze surówki